bartos napisał(a):
Milo napisał(a):
Na siłe sie nikogo do niczego nie zmusi
Kiedys było ciasto

i było inaczej
Ludzie sie potracili

z tych co poznałem na swoim pierwszym spocie została garstka Robi, Bartos z Agusia, Cichy, Cbr no i Marek ktory tylko na zloty jezdzi a o spotach zapomina

a gdzie reszta??

Marek - weź pod uwage Milo to , że Ataman nie ma dwudziestu kilku lat jak My , ma swoje obowiązki np. RODZINA. ( tak myśle). Osobiście nie mam do nikogo żalu że nie ma go na spotach. Różnie w życiu bywa, jednemu Audica się rozwaliła , drugi sprzedał Audi i kupił co innego a trzeci musi tyrać bo taką ma robote i tyle...

Sprawa ciasta - nawet ja zapomniałem jego smak a było pyszne , na następny spot na jakim się zjawie postaram się namówić moją Agusie aby upiekła CIASTO SPOTOWE

JA sie smieje tylko ze go dawno nie widziałem

a ma nowe furki ktorych nie widziałem
A nie usprawiedliwiaj osob ktore sprzedały Audice bo ja nawet paskiem wpadałem
Wydaje mi sie ze jak bedzie ciasto to wszystko wroci do normy
A problem tkwi w tym ze nie ma osoby ktora by dowodziła. Kiedys atrakcje były z gory zaplanowane przes osobe ktora organizowała spot. My terez mamy juz miejsce spodkań stałe i bardzo dobrze tylko brakuje na kropki nad
i ale mysle ze na nastepnym spocie cos uda nam sie wymyslic (knajpa, klub-jakies stałe miejsce w ktore po zbiorce pojedziemy)
I koniecznie musimy zmienic dzien i pore spotów.
np. dla mnie niedziela i pora obiadowa to jest jedyny moment w korym jade do rodziców na obiad(bo w tygodniu nie ma czasu na wizyty)
Ja proponuje piatki lub soboty pod wieczór(stałe miejsce i pora) wpada ten kto ma na to ochotę Popijemy, pogadamy i bedzi git