Feniks z popiołów - kącik polityczno - obyczajowy - STAGE 3

przemik

lucas3512 napisał(a):

To chyba najlepszy przykład jak do tej pory, świadczący o 'dobrej zmianie' w TVP i o "rzetelnym " przekazie informacji tej stacji:
https://wiadomosci.wp.pl/wiadomosci-tvp ... 736307841a

Spokojnie TVP może sprzedawać czas reklamowy za ile chce nawet - po zecie.
Ta firma nie musi zarabiać... to raz a dwa przecież jest swietnie zarzadzana przez polityka z namaszczenia samego naczelnika.

Druga sprawa że zawsze można podłączyć kroplówke od podatnika czyli
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tv ... rogramowej

Na pensje dla prezesa , Ziemca, Rachonia i tej idiotki Ogorek poki co starczy.

A później się zobaczy.

metyoo

Dosłownie przed chwilą w "szkle" usłyszałem, że sołtysowa uruchomiła jacusiowi linię kredytową... No to już jest paranoja!
Tak, oglądam "szkło", nieregularnie, ale oglądam, jako ciekawostkę i mam niezłą bekę z nawiedzonych, którzy dzwonią i plują na jednych, i na drugich

Buba

qwinto napisał(a):

mariuszj0808 napisał(a):

co do dostępu broni bez latania z papierami i pukania od drzwi do drzwi to mogę sobie kupić broń pneumatyczną do 17 J i broń rozdzielnego zapłonu ,

Ta broń z dżulami - to możesz sobie do puszek powalić

- do tego nada się dobrze.. ale .. broń rozdzielnego zapłonu to już broń, z którą nie ma żartów.
Mogę tu pisać godzinami o tej broni bo to temat rzeka..
Ale milo mnie zaskoczyłeś - chciało Ci się poczytać - no brawo TY

Może da się Ciebie jeszcze uratować z tej politycznej matni gówna i zaczniesz odważnie myśleć autonomicznie

Cytuj:

samo użycie broni palnej z pozwoleniem do obrony własnej jest problematyczne

Inaczej - każde użycie broni jest oceniane i interpretowane na pierdyliard sposobów.
Czyli mimo, że cham pijany wtargnął ci do domu i chciał cie przebić widłami , żonę sprzedać za wielbłąda {a dzieci zgwałcić (i tym razem nie był to ksiądz :diabel:

) } .. to kiedy ubijesz to bydle z czystym sumieniem.. to Polski kochany sąd będzie się zastanawiał, czy aby widły które trzymał bandyta w ręku były dokładnie w ciebie skierowane.. i czy były właściwie ostre, czy miały homologacje na widły... i całą masę innych idiotyzmów.
Szukasz logiki ?
Powiem Ci tak - zapomnij ..
Tak właśnie chce władza oceniać zasadność obrony koniecznej.. czy to PSL , SLD, PO, PIS.
Chyba, że media wezmą się za tą sprawę.. wtedy nagle obrona konieczna wygląda ...jak obrona konieczna.
Broniłeś rodziny.. zabiłeś bydlaka, uratowałeś życia kobiety..dzieci..
Jak kiedyś zaczniesz zabawę z kolekcjonerską - zacznij od mośka - czyli Mosina. Ja uwielbiam tego drewniaka, choć kopie cholernik niemiłosiernie, ale jak popracujesz na spuście.. a zresztą sam się przekonaj

Cytuj:

co do genetyki jesteśmy jednym z najbardziej jednolitych genetycznie narodów na świecie a nie koktajlem z całego świata , Hitler jak by się dowiedział jakim to koktajlem jest jego czysta aryjska rasa to by na zawał zszedł .

OOOO czystość genetyczna.. ostro dajesz :mikolaj:

Wiesz.. Adolf nie miał wiki - więc wiedział to co mu powiedzieli :sindbad:

Gdyby wiedział więcej .. znalazł by innego wroga :zly:

metyoo napisał(a):

Austriacy są dość biali

A jak się opalają ?

brawo Ty
postrzelało by się .... ehhhhh

jako szczeniak byłem z ojcem (zawodnik) na strzelnicy wojskowej.
Ojciec trep na emeryturze ale oko miał bardzo dobre to go zapraszali.
Miałem może z 15 lat i podszedł do mnie szczupły, wysoki może z 60 letni sukinsyn którego twarz mówiła: nie warto ze mną zadzierać. Miał na pagonach pułkownika i chciał byś go mieć po swojej stronie w walce.
I zadał mi pytanie wręczając P64 : Chcesz postrzelać ??
Potem ubrał mnie w panterkę, pokazał jak się zapina końcówkę magazynka w oczko do guzika na mankiecie żeby mniej kopało
Osobiście się mną opiekował i dał mi wywalić 3 magazynki z krótkiej i 3 z AK i w krótkiej nie byłem ostatni w klasyfikacji heheheheheheh
OSZALAŁEM

niestety z ostrej już dawno DAWNO nie strzelałem a chciał bym bardzo

P.S. w nawiązaniu do wątku i OSZALAŁEM
na szczęście nie na tyle żeby pójść z AK rozwiązywać kłopoty parlamentarne

P.S. 2
aaaaaaaaaaaaaaa
w nawiązaniu
ZINTEGRA zapewni strzelnicę multimedialną i ponad 20 różnych rodzaji karabinów oraz pistoletów byście mogli spróbować własnych sił w strzelaniu pod okiem fachowców. Zapraszamy serdecznie
Nasz partner na zlocie
Koleś jest "grubasem" z uprawnieniami do szkolenia "czarnuchów"
Uczył się w Afganistanie między innymi

qwinto

mariuszj0808 napisał(a):

Co do broni pneumatycznej w limicie 17j ostro się mylisz porządny karabinek w tym limicie na 50m robi skupienie dające się przykryć bez problemu monetą 2zł i na tym dystansie energia jaką posiada jeszcze śrut jest w stanie narobić dużo szkód .
Dobry strzelec na 100m będzie w stanie wyeliminować przeciwnika wystarczy trafienie w szyję , na tym dystansie śrut nadal wbija się dość mocno w deskę więc miękka tkanka to nie problem ,
co do pistoletów napędzanych co2 o dużo niższej energii niż 17j nie chciał bym oberwać w twarz z kilku metrów z takiej Beretty Mod. 92 A1 fully-automatic strzelającej stalowymi kulkami ,
Co do genetyki mamy ładne polskie dziewczyny więc nie musimy szukać ich po całym świecie

Poważna sprawa... :mikolaj:

Napad na bank .. Policja oddaliła się na z góry upatrzone i bardzo oddalone pozycje, mimo wykorzystania 20 000 sztuk amunicji śrutowej i porządnych karabinków..
Bandyci odpowiedzieli ogniem jednostkowym

gównianymi AKM-ami CZ-tkami i Skorpionami. :mikolaj:

_
GROM ewakuował się z misji bojowej, bo w wymianie ognia wróg odpowiedział granatnikami PRG i ręcznymi granatnikami AT4.
Mimom, że GROM-owcy są doskonałymi strzelcami i na 100 m ze śrutu trafią gołębia w locie w dupę

/_
Poczytaj trochę i wybierz się na strzelnicę, porozmawiaj z ludźmi

Może zmienisz zdanie :030:

Cytuj:

Co do genetyki mamy ładne polskie dziewczyny więc nie musimy szukać ich po całym świecie

Ad. Ukrainek - w zeszłym roku byłem 3 mies. na Ukrainie.. i na początku myślałem, że trafiłem do raju..
Anatolii który był ze mną ciągle się ze mnie śmiał i mówił - ej Poljak , nie śliń się, tylko się ożeń - one nie mają nikogo.

Po powrocie do kraju.. czar prysł.. po powrocie na wyspę.. czułem się jak w czarnej zimnej dupie

_

Buba napisał(a):

brawo Ty
postrzelało by się .... ehhhhh

jako szczeniak byłem z ojcem (zawodnik) na strzelnicy wojskowej.
Ojciec trep na emeryturze ale oko miał bardzo dobre to go zapraszali.
Miałem może z 15 lat i podszedł do mnie szczupły, wysoki może z 60 letni sukinsyn którego twarz mówiła: nie warto ze mną zadzierać. Miał na pagonach pułkownika i chciał byś go mieć po swojej stronie w walce.
I zadał mi pytanie wręczając P64 : Chcesz postrzelać ??
Potem ubrał mnie w panterkę, pokazał jak się zapina końcówkę magazynka w oczko do guzika na mankiecie żeby mniej kopało
Osobiście się mną opiekował i dał mi wywalić 3 magazynki z krótkiej i 3 z AK i w krótkiej nie byłem ostatni w klasyfikacji heheheheheheh
OSZALAŁEM

niestety z ostrej już dawno DAWNO nie strzelałem a chciał bym bardzo

P.S. w nawiązaniu do wątku i OSZALAŁEM
na szczęście nie na tyle żeby pójść z AK rozwiązywać kłopoty parlamentarne

P.S. 2
aaaaaaaaaaaaaaa
w nawiązaniu
ZINTEGRA zapewni strzelnicę multimedialną i ponad 20 różnych rodzaji karabinów oraz pistoletów byście mogli spróbować własnych sił w strzelaniu pod okiem fachowców. Zapraszamy serdecznie
Nasz partner na zlocie
Koleś jest "grubasem" z uprawnieniami do szkolenia "czarnuchów"
Uczył się w Afganistanie między innymi

Jest wielu dobrych ludzi z doświadczeniem .
Przede wszystkim można ich spotkać na strzelnicach i zawodach dynamicznych.
Doświadczenie nabyte w boju mówi czego nie robić ..aby przeżyć - a to bardzo cenna nauka.
To "maniacy" broni - przede wszystkim pasjonaci historii Polski , geopolityki historycznej i sztuki wojennej.
P 64 bardzo fajnie wspominam (szczególnie na rosyjskie amunicji ), a kałach .. w historii świata już zaznaczył swoją obecność.
Z tym wyglądem takich ludzi ..już tak jest .. oczy mówią same za siebie.
Ja będąc "młodym" dostałem na strzelnicy bojowej CZ-tke od chłopaka który wracał po zmianie z Camp Faouar .
Mówił do mnie - ja już za dużo tarcz popsułem , masz młody, strać dziewictwo.

i zaczął uczyć co i jak..
Na początku mówiliśmy o plutonie żółwie ninja bo ciągle biegali z plecakami ..potem sam chciałem biegać z plecakiem.. i mieć taką fajną naszywkę na rękawie.
Potem była pierwsza krew - czyli nogi starte do krwi, pęcherze pękające ..ale duma z osiągnięcia celu była niesamowita.
Ból się nie liczył.
A potem jak gejsza .. w sandałkach, bo nogą nie możesz ruszyć.
Tak - można się tym zarazić, można się temu oddać bez opamiętania. :sindbad:

mariuszj0808

qwinto napisał(a):

mariuszj0808 napisał(a):

Co do broni pneumatycznej w limicie 17j ostro się mylisz porządny karabinek w tym limicie na 50m robi skupienie dające się przykryć bez problemu monetą 2zł i na tym dystansie energia jaką posiada jeszcze śrut jest w stanie narobić dużo szkód .
Dobry strzelec na 100m będzie w stanie wyeliminować przeciwnika wystarczy trafienie w szyję , na tym dystansie śrut nadal wbija się dość mocno w deskę więc miękka tkanka to nie problem ,
co do pistoletów napędzanych co2 o dużo niższej energii niż 17j nie chciał bym oberwać w twarz z kilku metrów z takiej Beretty Mod. 92 A1 fully-automatic strzelającej stalowymi kulkami ,
Co do genetyki mamy ładne polskie dziewczyny więc nie musimy szukać ich po całym świecie

Poważna sprawa... :mikolaj:

Napad na bank .. Policja oddaliła się na z góry upatrzone i bardzo oddalone pozycje, mimo wykorzystania 20 000 sztuk amunicji śrutowej i porządnych karabinków..
Bandyci odpowiedzieli ogniem jednostkowym

gównianymi AKM-ami CZ-tkami i Skorpionami. :mikolaj:

_
GROM ewakuował się z misji bojowej, bo w wymianie ognia wróg odpowiedział granatnikami PRG i ręcznymi granatnikami AT4.
Mimom, że GROM-owcy są doskonałymi strzelcami i na 100 m ze śrutu trafią gołębia w locie w dupę

/_
Poczytaj trochę i wybierz się na strzelnicę, porozmawiaj z ludźmi

Może zmienisz zdanie :030:

Cytuj:

Co do genetyki mamy ładne polskie dziewczyny więc nie musimy szukać ich po całym świecie

Ad. Ukrainek - w zeszłym roku byłem 3 mies. na Ukrainie.. i na początku myślałem, że trafiłem do raju..
Anatolii który był ze mną ciągle się ze mnie śmiał i mówił - ej Poljak , nie śliń się, tylko się ożeń - one nie mają nikogo.

Po powrocie do kraju.. czar prysł.. po powrocie na wyspę.. czułem się jak w czarnej zimnej dupie

_

Buba napisał(a):

brawo Ty
postrzelało by się .... ehhhhh

jako szczeniak byłem z ojcem (zawodnik) na strzelnicy wojskowej.
Ojciec trep na emeryturze ale oko miał bardzo dobre to go zapraszali.
Miałem może z 15 lat i podszedł do mnie szczupły, wysoki może z 60 letni sukinsyn którego twarz mówiła: nie warto ze mną zadzierać. Miał na pagonach pułkownika i chciał byś go mieć po swojej stronie w walce.
I zadał mi pytanie wręczając P64 : Chcesz postrzelać ??
Potem ubrał mnie w panterkę, pokazał jak się zapina końcówkę magazynka w oczko do guzika na mankiecie żeby mniej kopało
Osobiście się mną opiekował i dał mi wywalić 3 magazynki z krótkiej i 3 z AK i w krótkiej nie byłem ostatni w klasyfikacji heheheheheheh
OSZALAŁEM

niestety z ostrej już dawno DAWNO nie strzelałem a chciał bym bardzo

P.S. w nawiązaniu do wątku i OSZALAŁEM
na szczęście nie na tyle żeby pójść z AK rozwiązywać kłopoty parlamentarne

P.S. 2
aaaaaaaaaaaaaaa
w nawiązaniu
ZINTEGRA zapewni strzelnicę multimedialną i ponad 20 różnych rodzaji karabinów oraz pistoletów byście mogli spróbować własnych sił w strzelaniu pod okiem fachowców. Zapraszamy serdecznie
Nasz partner na zlocie
Koleś jest "grubasem" z uprawnieniami do szkolenia "czarnuchów"
Uczył się w Afganistanie między innymi

Jest wielu dobrych ludzi z doświadczeniem .
Przede wszystkim można ich spotkać na strzelnicach i zawodach dynamicznych.
Doświadczenie nabyte w boju mówi czego nie robić ..aby przeżyć - a to bardzo cenna nauka.
To "maniacy" broni - przede wszystkim pasjonaci historii Polski , geopolityki historycznej i sztuki wojennej.
P 64 bardzo fajnie wspominam (szczególnie na rosyjskie amunicji ), a kałach .. w historii świata już zaznaczył swoją obecność.
Z tym wyglądem takich ludzi ..już tak jest .. oczy mówią same za siebie.
Ja będąc "młodym" dostałem na strzelnicy bojowej CZ-tke od chłopaka który wracał po zmianie z Camp Faouar .
Mówił do mnie - ja już za dużo tarcz popsułem , masz młody, strać dziewictwo.

i zaczął uczyć co i jak..
Na początku mówiliśmy o plutonie żółwie ninja bo ciągle biegali z plecakami ..potem sam chciałem biegać z plecakiem.. i mieć taką fajną naszywkę na rękawie.
Potem była pierwsza krew - czyli nogi starte do krwi, pęcherze pękające ..ale duma z osiągnięcia celu była niesamowita.
Ból się nie liczył.
A potem jak gejsza .. w sandałkach, bo nogą nie możesz ruszyć.
Tak - można się tym zarazić, można się temu oddać bez opamiętania. :sindbad:

Z racji niskiej energii i wagi śrutu jest on mocno podatny na wiatr i opad więc nie forsuj tutaj teorii ,że
z broni pneumatycznej strzela się łatwiej niż z ostrej bo tak nie jest , krzywa balistyczna w ostrej wybacza dużo więcej , bo kto z ostrej strzela maksymalne dystanse gdzie pocisk ledwo już leci .

rodzynek

Załóżcie sobie nowy wątek o broni. Dla mnie to durny pomysł - świrów nie brakuje na drogach, a ktoś im dał prawo jazdy. A Wy chcecie dać im broń (raczej narzędzie ataku, niż obrony).

Proszę, oto dowód na przekręty w stadninach; no zmiana kierownictwa była wprost konieczna:

https://lublin.onet.pl/bez-zarzutow-w-s ... im/1nt62q5

qwinto

mariuszj0808 napisał(a):

Z racji niskiej energii i wagi śrutu jest on mocno podatny na wiatr i opad więc nie forsuj tutaj teorii ,że
z broni pneumatycznej strzela się łatwiej niż z ostrej ]bo tak nie jest , krzywa balistyczna w ostrej wybacza dużo więcej , bo kto z ostrej strzela maksymalne dystanse gdzie pocisk ledwo już leci .

Nie kłam

mariuszj0808 napisał(a):

Co do broni pneumatycznej w limicie 17j ostro się mylisz porządny karabinek w tym limicie na 50m robi skupienie dające się przykryć bez problemu monetą 2zł i na tym dystansie energia jaką posiada jeszcze śrut jest w stanie narobić dużo szkód .
Dobry strzelec na 100m będzie w stanie wyeliminować przeciwnika wystarczy trafienie w szyję , na tym dystansie śrut nadal wbija się dość mocno w deskę więc miękka tkanka to nie problem ,
co do pistoletów napędzanych co2 o dużo niższej energii niż 17j nie chciał bym oberwać w twarz z kilku metrów z takiej Beretty Mod. 92 A1 fully-automatic strzelającej stalowymi kulkami ,

I zawsze będę forsował teorię, że lepiej ze śrutówką niż z ATK Mk 44 :mikolaj:

Jesteś dyletantem, który nie ma bladego pojęcia o czym mówi - ale może kiedyś wybierzesz się odważnie na strzelnicę i porozmawiasz z ludźmi , przestaniesz bać się broni

rodzynek napisał(a):

Dla mnie to durny pomysł - świrów nie brakuje na drogach, a ktoś im dał prawo jazdy. A Wy chcecie dać im broń (raczej narzędzie ataku, niż obrony).

Zapominasz o elemencie jakim jest edukacja i praktyka w bezpiecznym "obchodzeniu się z bronią"
Zobacz w sejmie co masz.. mało świrów ? :mikolaj:

.. ale MĄDRY naród wybrał :sindbad:

Gdyby psychiatra badał każdego posła.. sądzę, że 90% otrzymałoby orzeczenie lekarskie o zakazie wykonywania zawodu :mikolaj:

...a Antonii ? :diabel:

rodzynek

qwinto napisał(a):

rodzynek napisał(a):

Dla mnie to durny pomysł - świrów nie brakuje na drogach, a ktoś im dał prawo jazdy. A Wy chcecie dać im broń (raczej narzędzie ataku, niż obrony).

Zapominasz o elemencie jakim jest edukacja i praktyka w bezpiecznym "obchodzeniu się z bronią"
Zobacz w sejmie co masz.. mało świrów ? :mikolaj:

.. ale MĄDRY naród wybrał :sindbad:

Gdyby psychiatra badał każdego posła.. sądzę, że 90% otrzymałoby orzeczenie lekarskie o zakazie wykonywania zawodu :mikolaj:

...a Antonii ? :diabel:

Mój instruktor strzelania, przeczulony do granic na punkcie bezpieczeństwa, zginął na strzelnicy.
Znajomy policjant, doświadczony, wystrzelił w biurko przy rozładowywaniu pistoletu.
Pracowałem kiedyś w służbie, która kazała mi nosić broń ostrą. Strzelanie mieliśmy RAZ na ROK. Myślisz, że prywatny osobnik, który będzie miał broń, bo będzie sobie mógł kupić na każdym rogu, albo dostanie w prezencie, albo znajdzie w szufladzie ojca, będzie się SZKOLIŁ (celowo, bo nie chodzi tylko o strzelanie) częściej?
Ile razy wychodziłem z ostrą na ulicę, to miałem świadomość, że ten, który chce użyć broni przeciwko mnie, nie będzie się dwa razy zastanawiał, bo ja teoretycznie mógłbym go sprzątnąć przed nim (bo też mam broń), ja natomiast wiedziałem, że nie mam doświadczenia, odwagi, a także prawa zrobić tego przed nim. Więc moje bezpieczeństwo było bardziej zagrożone, niż gdybym tej broni nie miał w ogóle.
Nie wierzę i nigdy nie uwierzę, że broń spowoduje wzrost bezpieczeństwa, może poczucia bezpieczeństwa owszem, ale to bardzo złudne poczucie. A trzeba pamiętać, że każda broń raz do roku strzela sama. Oby tylko w biurko.

bloku

rodzynek napisał(a):

Nie wierzę i nigdy nie uwierzę, że broń spowoduje wzrost bezpieczeństwa, może poczucia bezpieczeństwa owszem, ale to bardzo złudne poczucie. A trzeba pamiętać, że każda broń raz do roku strzela sama. Oby tylko w biurko.

Jestem tego samego zdania.

mariuszj0808

qwinto napisał(a):

mariuszj0808 napisał(a):

Z racji niskiej energii i wagi śrutu jest on mocno podatny na wiatr i opad więc nie forsuj tutaj teorii ,że
z broni pneumatycznej strzela się łatwiej niż z ostrej ]bo tak nie jest , krzywa balistyczna w ostrej wybacza dużo więcej , bo kto z ostrej strzela maksymalne dystanse gdzie pocisk ledwo już leci .

Nie kłam

mariuszj0808 napisał(a):

Co do broni pneumatycznej w limicie 17j ostro się mylisz porządny karabinek w tym limicie na 50m robi skupienie dające się przykryć bez problemu monetą 2zł i na tym dystansie energia jaką posiada jeszcze śrut jest w stanie narobić dużo szkód .
Dobry strzelec na 100m będzie w stanie wyeliminować przeciwnika wystarczy trafienie w szyję , na tym dystansie śrut nadal wbija się dość mocno w deskę więc miękka tkanka to nie problem ,
co do pistoletów napędzanych co2 o dużo niższej energii niż 17j nie chciał bym oberwać w twarz z kilku metrów z takiej Beretty Mod. 92 A1 fully-automatic strzelającej stalowymi kulkami ,

I zawsze będę forsował teorię, że lepiej ze śrutówką niż z ATK Mk 44 :mikolaj:

Jesteś dyletantem, który nie ma bladego pojęcia o czym mówi - ale może kiedyś wybierzesz się odważnie na strzelnicę i porozmawiasz z ludźmi , przestaniesz bać się broni

rodzynek napisał(a):

Dla mnie to durny pomysł - świrów nie brakuje na drogach, a ktoś im dał prawo jazdy. A Wy chcecie dać im broń (raczej narzędzie ataku, niż obrony).

Zapominasz o elemencie jakim jest edukacja i praktyka w bezpiecznym "obchodzeniu się z bronią"
Zobacz w sejmie co masz.. mało świrów ? :mikolaj:

.. ale MĄDRY naród wybrał :sindbad:

Gdyby psychiatra badał każdego posła.. sądzę, że 90% otrzymałoby orzeczenie lekarskie o zakazie wykonywania zawodu :mikolaj:

...a Antonii ? :diabel:

Po pierwsze piszesz o bezpieczeństwie obchodzenia się z bronią a ignorujesz broń pneumatyczną do tego stopnia jak to był by kapiszonowiec ze straganu ,
po drugie jak mam możliwość dymam 250 km w jedną stronę żeby postrzelać z kolegami w klubie a z reguły zawsze są to zawody HFT ligi angielskiej
po trzecie wartość sprzętu jaki posiadam przekroczyła dawno 10 tyś zł więc podchodzę do tego hobby raczej poważnie i nie jest to takie proste jak ci się wydaje dla tego nasuwa mi się na myśl tylko jedno ,że to ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.

qwinto

rodzynek napisał(a):

Mój instruktor strzelania, przeczulony do granic na punkcie bezpieczeństwa, zginął na strzelnicy.
Znajomy policjant, doświadczony, wystrzelił w biurko przy rozładowywaniu pistoletu.
Pracowałem kiedyś w służbie, która kazała mi nosić broń ostrą. Strzelanie mieliśmy RAZ na ROK. Myślisz, że prywatny osobnik, który będzie miał broń, bo będzie sobie mógł kupić na każdym rogu, albo dostanie w prezencie, albo znajdzie w szufladzie ojca, będzie się SZKOLIŁ (celowo, bo nie chodzi tylko o strzelanie) częściej?
Ile razy wychodziłem z ostrą na ulicę, to miałem świadomość, że ten, który chce użyć broni przeciwko mnie, nie będzie się dwa razy zastanawiał, bo ja teoretycznie mógłbym go sprzątnąć przed nim (bo też mam broń), ja natomiast wiedziałem, że nie mam doświadczenia, odwagi, a także prawa zrobić tego przed nim. Więc moje bezpieczeństwo było bardziej zagrożone, niż gdybym tej broni nie miał w ogóle.
Nie wierzę i nigdy nie uwierzę, że broń spowoduje wzrost bezpieczeństwa, może poczucia bezpieczeństwa owszem, ale to bardzo złudne poczucie. A trzeba pamiętać, że każda broń raz do roku strzela sama. Oby tylko w biurko.

Broń strzela powiadasz.. ale tak bez przeładowania ? bez "naboju"

Jak nie wetkniesz naboju do lufy (od tej dobrej strony

) i nie przygotujesz broni do oddania strzału.. to jak.. że czary ? :sylwester:

mariuszj0808 napisał(a):

Po pierwsze piszesz o bezpieczeństwie obchodzenia się z bronią a ignorujesz broń pneumatyczną do tego stopnia jak to był by kapiszonowiec ze straganu ,

kiedy i gdzie tak napisałem . kapiszonowiec to także broń z ładunkiem miotającym o określonej sile .

Cytuj:

po drugie jak mam możliwość dymam 250 km w jedną stronę żeby postrzelać z kolegami w klubie a z reguły zawsze są to zawody HFT ligi angielskiej

O, więc fachowiec.. ale wiesz co.. ja nie strzelam w klubie, strzelam na strzelnicy, lub w terenie otwartym przeznaczonym do tego celu

Cytuj:

po trzecie wartość sprzętu jaki posiadam przekroczyła dawno 10 tyś zł więc podchodzę do tego hobby raczej poważnie i nie jest to takie proste jak ci się wydaje dla tego nasuwa mi się na myśl tylko jedno ,że to ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.

Słowo raczej poważnie.. mówi aż nazbyt wiele .
10 tys. sł. powiadasz ZAINWESTOWAŁEŚ..nooo proszę kupa szmalu..z przewagą kupy

.. no to tyle co w miarę dobra optyka do .308 na dalekie chocki_klocki(+500m) :mikolaj:

Viper ? Leopold ? Zaits ? :mikolaj:

pytanie czy na x8 czy x50 .. a może rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady.. i postrzelać ? :peace:

bloku napisał(a):

rodzynek napisał(a):

Nie wierzę i nigdy nie uwierzę, że broń spowoduje wzrost bezpieczeństwa, może poczucia bezpieczeństwa owszem, ale to bardzo złudne poczucie.

Jestem tego samego zdania.

A kiedy byliście na strzelnicy ?

mariuszj0808

Nie Viper a Vortex bo to on go robi , Leupold i Zeiss zapomniałeś jeszcze o kilku z tej półki cenowej i to się nazywa wywalanie kasy w błoto , nie sztuką jest wydać kasę za markę sztuką jest kupić tej samej jakości optykę za rozsądne pieniądze gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o tym co piszesz było by tu SWFA SS , Clearidge , Lightstream (ewentualnie "niby" to samo niby polski DOT schodzący z tej samej taśmy produkcyjnej w Japonii choć chyba bardziej przykładają się do Lightstream-a ) w zupełności wystarczy dla zwykłego strzelca .
Optyka ma robić to czego od niej oczekujesz , ktoś kto używa lunety do odmierzania odległości w celu naniesienia poprawki (ale tego pewnie jeszcze nie nauczyli ) nie potrzebuje hiper głębi ostrości
powiększenie x50 zastanów się jakie pole widzenia masz przy takim powiększeniu i jakiej wielkości jest luneta , klub strzelecki to właśnie takie wydzielone miejsce przeznaczone dla strzelających a tak wygląda kapiszonowiec ze straganu https://4.allegroimg.com/s400/01009d/d0 ... bb70ff7164
dalej nie chce mi się drążyć tematu bo raczej niczego ciekawego się nie dowiem .

rodzynek

Moda proszę o wydzielenie wątku hobbystyczno-profesjonalnego o broni.

Na strzelnicy byłem ostatnio jak musiałem, przestałem tam chodzić, bo mnie to nie rajcuje.

metyoo

Dokładnie, niech się chłopaki miziają w innym wątku - ten służy do opluwania

Też miałem od smyka kontakt z bronią i jakoś do dzisiaj mnie to nie rajcuje...

qwinto

mariuszj0808 napisał(a):

a tak wygląda kapiszonowiec ze straganu https://4.allegroimg.com/s400/01009d/d0 ... bb70ff7164
dalej nie chce mi się drążyć tematu bo raczej niczego ciekawego się nie dowiem .

I już wiem to co chciałem wiedzieć ..umiesz wpisać w góglu hasło .. ale wniosków wyciągnąć...juz nie bardzo.
Tak wygląda dla Ciebie kapiszonowiec.. >>>
Obrazek

...

a tak wygląda dla mnie

przyjemność z .453 /457 bezcenna - i to chyba podsumowanie tej rozmowy i Twojej fachowości .
Wizualizacja potrzeb, i Ty i ja w określony dla siebie sposób robimy wizualizację ..

Przypomniała mi się historia a raczej pewna historyjka..
Kiedyś tam na działaniach terenowych/taktyce terenowej - kolega obserwator podaje zidentyfikowane obiekty
- na elemencie ...z...y...x...obiekty a,b,c... i ooo ..mleczarnia??świeża..
Na to kolega "lambada" pyta - a ta mleczarnia to z koleżankami czy sama ??**
i drużyna w terenie przez kwadrans utraciła wartość bojową.

Nawet porucznik który co dnia był "twardy" odszedł na bok i do sierżanta mówi usiłując opanować śmiech " Jasiu.. daj mu ku*wa dwa dniu urlopu" :diabel:

**-dla Lambady mleczarnia oznaczała młodą dziewczynę z bardzo dużym biustem - więc wizualizacja dla każdego wg. potrzeb i wiedzy :sylwester:

___
Tak na marginesie.. jak Ci się udało rozdzielić wodę i koncentrat do chłodnic w układzie chłodzenia .. za cholerę nie wiem .. ale nie daje mi to spokoju.. :mikolaj:

Zdiagnozowałeś rozdzielenie roztworów jednorodnych.. dla mnie magia na max lvl

)))))
Ty się może nie dowiesz.. ale ja uczę się pilnie z Twoich postów :sylwester:

Szanowne grono upraszam o wybaczenie.. już kończę tę rozmowę o broni , bo już wiem z kim rozmawiam :mikolaj:

qwinto

metyoo napisał(a):

..- ten służy do opluwania

Już wprowadzam korektę - :030:

Krystyna Pawłowicz krytykuje Piotra Fronczewskiego. "Stanął tam, gdzie dawniej stało ZOMO"
Na Krysię zawsze można liczyć :mikolaj:

Inteligencja Krysi pokazuje nowy obszar wszechświata :galy:

https://wiadomosci.wp.pl/krystyna-pawlo ... 699593857a

Morgi

Z betonem się nie dyskutuje.

metyoo

Kiedyś prowadziłem dyskusję z opbrońcami yntelygiencji pani profesór pałowicz. nieźli są

Morgi

Ja niestety z takimi wymiękam, zdarza mi się tylko po pijaku i wtedy źle to się kończy.

mariuszj0808

qwinto napisał(a):

mariuszj0808 napisał(a):

a tak wygląda kapiszonowiec ze straganu https://4.allegroimg.com/s400/01009d/d0 ... bb70ff7164
dalej nie chce mi się drążyć tematu bo raczej niczego ciekawego się nie dowiem .

I już wiem to co chciałem wiedzieć ..umiesz wpisać w góglu hasło .. ale wniosków wyciągnąć...juz nie bardzo.
Tak wygląda dla Ciebie kapiszonowiec.. >>>
Obrazek

...

a tak wygląda dla mnie

przyjemność z .453 /457 bezcenna - i to chyba podsumowanie tej rozmowy i Twojej fachowości .
Wizualizacja potrzeb, i Ty i ja w określony dla siebie sposób robimy wizualizację ..

Przypomniała mi się historia a raczej pewna historyjka..
Kiedyś tam na działaniach terenowych/taktyce terenowej - kolega obserwator podaje zidentyfikowane obiekty
- na elemencie ...z...y...x...obiekty a,b,c... i ooo ..mleczarnia??świeża..
Na to kolega "lambada" pyta - a ta mleczarnia to z koleżankami czy sama ??**
i drużyna w terenie przez kwadrans utraciła wartość bojową.

Nawet porucznik który co dnia był "twardy" odszedł na bok i do sierżanta mówi usiłując opanować śmiech " Jasiu.. daj mu ku*wa dwa dniu urlopu" :diabel:

**-dla Lambady mleczarnia oznaczała młodą dziewczynę z bardzo dużym biustem - więc wizualizacja dla każdego wg. potrzeb i wiedzy :sylwester:

___
Tak na marginesie.. jak Ci się udało rozdzielić wodę i koncentrat do chłodnic w układzie chłodzenia .. za cholerę nie wiem .. ale nie daje mi to spokoju.. :mikolaj:

Zdiagnozowałeś rozdzielenie roztworów jednorodnych.. dla mnie magia na max lvl

)))))
Ty się może nie dowiesz.. ale ja uczę się pilnie z Twoich postów :sylwester:

Szanowne grono upraszam o wybaczenie.. już kończę tę rozmowę o broni , bo już wiem z kim rozmawiam :mikolaj:

Nie wiem bądź nie pamiętam o jaką wodę i koncentrat do chłodnic ci chodzi jak możesz to przypomnij a tak na marginesie możesz to zapewne zrobić przez odparowanie albo destylację , możemy się tak dalej bawić ale mam przewagę bo kiedy ja zaliczę 2 kartki ty dostaniesz już bana :okulary:

.: AUDI KLUB POLSKA :.

Feniks z popiołów - kącik polityczno - obyczajowy - STAGE 3

Kto przegląda forum