.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 23.cze.2025 17:17:54

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: odlączenie klemy z aku w czasie pracy silnika groźne??
PostNapisane: 26.wrz.2007 08:36:10 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.wrz.2004 21:38:23
Posty: 179
Lokalizacja: Katowice
no wlasnie czy jest grozne odłączenie klemy z akumulatora w czasie pracy silnika bo kiedys chcialem to zrobic i podpiąc miernik zeby sprawdzic czy jest ladowanie a gostek na warsztacie powiedzial ze alternator spale hmmm jaka jest wasze zdanie?

_________________
AUDI C4 V6 2,8L QUATTRO LPG Diego
-----------------------------------------


Stare Auto Młoda Kobieta Non Stop Robota ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 08:45:22 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 01:00:00
Posty: 12012
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
oczywiście, nie wolno tego robić.

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 10:09:22 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10364
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
Alternator chwile wytrzyma, gorzej z elektroniką, taka operacja jest niedopuszczalna, te praktyli stosowali nasi dziadkowie w syrenkach żeby sprawdzic czy jest ładowanie.

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 11:14:21 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.kwi.2004 15:05:52
Posty: 1222
Lokalizacja: Czaplinek
Można stracić regulator napięcia na alternatorze lub zegarach.
Kiedyś w mojej B3 mój ojciec wychowany na syrenach i "kredensach" zdjął klemę by sprawdzić czy ładuje i po tym zabiegu miałem do wymiany regulator napięcia na tylnej ścianie zegarów.

_________________
Ostrzeżenie innych kierowców o patrolu policji na drodze jest zaszczytnym obowiązkiem każdego obywatela !

Jest A6 2,4 ALF '98
Było B4 2,0 ABK '92
Było B3 1,8 NE '89


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 11:53:41 
Klubowicz

Dołączył(a): 04.wrz.2006 20:43:09
Posty: 160
Lokalizacja: Ostrołęka
jenym udaja sie takie manewry bez zadnych strat, w tamta zime znajomemu padl aku w sprinteze nie mial kabli to wyjal aku z drugiego odpalil potem przelozyl akumulatory, bylem strasznie zdziwiony ze nic sie niestalo

_________________
S2 Coupe


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 13:50:25 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.mar.2007 18:05:44
Posty: 157
Lokalizacja: Trzebnica
nie lepiej zmierzyć napięcie na aku ??
przy wyłączonym silniku zdejmij jedną klemę, zmierz napięcie.
potem to samo z założoną klemą, na odpalonym silniku. Jeżeli jest wyższe to uwierz, ale akumulator sie ładuje.

a tak na marginesie, taka zagadka.

do każdej z klem akumulatora podpinamy amperomierz (+aku -> amperomierz -> przewód "+", tak samo z minusem "-")

amperomierz na + pokazuje 4 ampery, amperomierz na - pokazuje 4 ampery. czyli wpływa tyle samo co wypływa, to czemu akumulator się ładuje ??:)

odpowiedz podam za kilkanaście godzin :)

_________________
Audi B4 1.9 TD - było
Audi B4 2.6 - jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 15:27:26 
Klubowicz

Dołączył(a): 04.wrz.2006 20:43:09
Posty: 160
Lokalizacja: Ostrołęka
Grzegorz-DTR napisał(a):
a tak na marginesie, taka zagadka.

do każdej z klem akumulatora podpinamy amperomierz (+aku -> amperomierz -> przewód "+", tak samo z minusem "-")

amperomierz na + pokazuje 4 ampery, amperomierz na - pokazuje 4 ampery. czyli wpływa tyle samo co wypływa, to czemu akumulator się ładuje ??:)

jakos te elektrony musza sie przedostac z jednej elektrody na druga

_________________
S2 Coupe


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 20:05:21 
Użytkownik

Dołączył(a): 09.wrz.2004 21:38:23
Posty: 179
Lokalizacja: Katowice
hmmm to wszystko bardzo ciekawe nie znam zasady do konca dzialania alternatora ale teoretycznie to jest jakas pradnica prądu zmiennego potem sa diody i na koncu jest regulator napiecie 14,2V aku potrzebny jest do rozruchu i do podtrzymania napiecia 12V w calym samochodzie , jesli juz dziala alternator przy wlączonym silniku to dobić go mozna padnietym np akusiem z walnieta cela albo zwarciem instalacji to padnie regulator napiecia no ale to moje myslenie :)

_________________
AUDI C4 V6 2,8L QUATTRO LPG Diego
-----------------------------------------


Stare Auto Młoda Kobieta Non Stop Robota ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 20:49:40 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lut.2007 00:46:01
Posty: 1347
Lokalizacja: Chełmno-Coventry
Auto: Audi Q7 4L 3.0 TDI
alternator laduje duzo lepiej niz pradnica i potrzebuje wzbudzenia z aku zeby zaczal prace. regulator nie wytrzyma bo nie bedzie poboru pradu a wciaz go bedzie dostawal przez co sie zepsuje. rozlaczylem aku w pracujacej coupe NG ale wlaczylem wszystkie swiatla, nadmuchy, radio i hamulec zeby pobor pradu byl jak najwiekszy wtedy jest mniejsze prawdopodobienstwo ze sie spali regulator chociaz nie mowie ze to sie nie stanie.

_________________
Pozdrawiam :diabel:
Obrazek

Bylo
AUDI A6 C5 2.4 98r AGA LPG
Mercedes CL 500 W215
Mercedes E320 CDI S211
Jest
Audi Q7 4L 3.0 TDI 12r


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.wrz.2007 21:32:36 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
1. Kolego - co do Twojego pomiaru to o ile znam się choć ciutkę na kabelkach to nie w ten sposób się mierzy! Musiał byś się wpiąć w obieg tzn. zdjąć klemę np. plusową, jedną sondę amperomierza dotykasz do klemy a drugą do bieguna akku - wtedy będziesz widział jaki jest przepływ prądu w Amperach.

2. Ja robiłem przekładkę akku na pracującym silniku w CC 900 - wszystko co się dało włączyłem na maxa łącznie z ogrzewaniem szyby, światłami, dmuchawą itd. - podłączyłem drugi akku i nic się nie stało ;-)
...ale to była wyższa konieczność - nie polecam takiego rozwiązania!

P.S. W C4 AAH ten myk też działał ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2007 00:11:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.mar.2007 18:05:44
Posty: 157
Lokalizacja: Trzebnica
Cytuj:
1. Kolego - co do Twojego pomiaru to o ile znam się choć ciutkę na kabelkach to nie w ten sposób się mierzy! Musiał byś się wpiąć w obieg tzn. zdjąć klemę np. plusową, jedną sondę amperomierza dotykasz do klemy a drugą do bieguna akku - wtedy będziesz widział jaki jest przepływ prądu w Amperach.

2. Ja robiłem przekładkę akku na pracującym silniku w CC 900 - wszystko co się dało włączyłem na maxa łącznie z ogrzewaniem szyby, światłami, dmuchawą itd. - podłączyłem drugi akku i nic się nie stało Wink
...ale to była wyższa konieczność - nie polecam takiego rozwiązania!

P.S. W C4 AAH ten myk też działał Wink


a co niby jest nie tak ??
jasne nie jest to pomiar bezpośredni i nie masz wyniku w amperach
zasada jest taka, że jeżeli przyłożysz większe napięcie na na zaciski akumulatora (wyższe niż SEM aku) to wymusisz przepływ prądu w drugą stronę.
nie musisz wpinać się w obwód, aby zmierzyć ten prąd. druga sprawa to posiadanie amperomierza, na taki zakres.

_________________
Audi B4 1.9 TD - było
Audi B4 2.6 - jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2007 07:09:40 
Klubowicz

Dołączył(a): 17.sie.2004 08:34:00
Posty: 7309
Lokalizacja: mazowieckie
Grzegorz-DTR napisał(a):
a co niby jest nie tak ??
jasne nie jest to pomiar bezpośredni i nie masz wyniku w amperach
zasada jest taka, że jeżeli przyłożysz większe napięcie na na zaciski akumulatora (wyższe niż SEM aku) to wymusisz przepływ prądu w drugą stronę.
nie musisz wpinać się w obwód, aby zmierzyć ten prąd. druga sprawa to posiadanie amperomierza, na taki zakres.

Elektrykiem nie jestem, ale według mnie jesteś w błędzie. Jak wymusisz przepływ prądu w drugą stronę skoro tam jest prąd stały? Pomijając wszystko co Twój pomiar miałby udowodnić bo nie bardzo rozumiem. Jesteś w stanie mi to wytłumaczyć? Jak dokładnie mierzysz? Kolejna sprawa - skoro to nie wynik w Amperach to dlaczego:
Grzegorz-DTR napisał(a):
amperomierz na + pokazuje 4 ampery, amperomierz na - pokazuje 4 ampery. czyli wpływa tyle samo co wypływa, to czemu akumulator się ładuje ??:)


Pozdrawiam :peace:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2007 12:21:45 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.mar.2007 18:05:44
Posty: 157
Lokalizacja: Trzebnica
Cytuj:
GrzesB
PostWysłany: 27.Wrz.2007 07:09:40 Temat postu:
Grzegorz-DTR napisał:

a co niby jest nie tak ??
jasne nie jest to pomiar bezpośredni i nie masz wyniku w amperach
zasada jest taka, że jeżeli przyłożysz większe napięcie na na zaciski akumulatora (wyższe niż SEM aku) to wymusisz przepływ prądu w drugą stronę.
nie musisz wpinać się w obwód, aby zmierzyć ten prąd. druga sprawa to posiadanie amperomierza, na taki zakres.

Elektrykiem nie jestem, ale według mnie jesteś w błędzie. Jak wymusisz przepływ prądu w drugą stronę skoro tam jest prąd stały? Pomijając wszystko co Twój pomiar miałby udowodnić bo nie bardzo rozumiem. Jesteś w stanie mi to wytłumaczyć? Jak dokładnie mierzysz? Kolejna sprawa - skoro to nie wynik w Amperach to dlaczego:
Grzegorz-DTR napisał:
amperomierz na + pokazuje 4 ampery, amperomierz na - pokazuje 4 ampery. czyli wpływa tyle samo co wypływa, to czemu akumulator się ładuje ??Smile


Pozdrawiam


Juz tłumaczę :

Każde rzeczywiste źródło napięcia można przedstawić jako siłę elektromechaniczą E wpiętą w szereg z rezystancją R. rysunek 1.

na zaciskach pojawi się róznica potęcjałów, czyli napięcie.

jeżeli podepniemy pod zaciski jakiś odbiornik (żarówka,grzałka itp. rysunek 2)to zgodnie z prawem Ohma popłnie prąd. Można to wyliczyć z prostego równania U/J=(R+Rżaróki) => U/(R+Rżarówki) = J

teraz jeżeli zamienimy tą żarówkę na inne źródło (rysunek 3) gdzie siła elektromechaniczna E1>E to wypadkowa siła elektromechaniczna będzie równa Ew=E-E1 czyli będzie to wartość ujemna, czyli skierowana przeciwnie do siły E. Czyli prąd jaki popłynie będzie równy J=(E-E1)/(R+R1) czyli też wartość ujemna. Ujemna wartość oznacza przepływ prądu w przeciwnym kierunku.
(Rysunek 3)

A to że prąd płynie w drugą stronę, i jest to prąd stały, to właśnie nazywa się ładowanie.

co do mojej zagadki to te wartości są przykładowe. ładowanie akumulatora polega na zmianie wewnętrznej struktury elektrolitu i płyt akumulatora pod wpływem prądu elektrycznego. ładowanie nie polega na zgromadzeniu elektronów w akumulatorze. Takie zjawisko jest w kondensatorach, ale jest zupełnie co innego. Podczas ładowania akumulatora przepływają dość spore prądy kilka-kilkanaście amperów, można to zmierzyć ale trzeba by mieć amperomierz cęgowy, taki którego nie wpina się w obwód, a jedynie mierzy pole wokół przewodu.


Obrazek
ps. ja nigdy nie widziałem baterii na prąd przemienny ;) gdyby coś takiego było, to można dostać nobla :)

_________________
Audi B4 1.9 TD - było
Audi B4 2.6 - jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2007 15:19:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.cze.2006 22:18:20
Posty: 856
Lokalizacja: Poznań
Grzegorz-DTR napisał(a):
nie lepiej zmierzyć napięcie na aku ??
przy wyłączonym silniku zdejmij jedną klemę, zmierz napięcie.
potem to samo z założoną klemą, na odpalonym silniku. Jeżeli jest wyższe to uwierz, ale akumulator sie ładuje.

a tak na marginesie, taka zagadka.

do każdej z klem akumulatora podpinamy amperomierz (+aku -> amperomierz -> przewód "+", tak samo z minusem "-")

amperomierz na + pokazuje 4 ampery, amperomierz na - pokazuje 4 ampery. czyli wpływa tyle samo co wypływa, to czemu akumulator się ładuje ??:)

odpowiedz podam za kilkanaście godzin :)


A ile ma niby być? I prawo Kirchoffa jest w miarę jednoznaczne.

_________________
Obrazek
__A6 C4 2.5 TDi AEL__


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2007 15:36:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.mar.2007 18:05:44
Posty: 157
Lokalizacja: Trzebnica
kosma_sz napisał(a):
A ile ma niby być? I prawo Kirchoffa jest w miarę jednoznaczne.


no tak :), ale często spotykam się z poglądami, że akumulator jest jak wiadro, można wlać wam tyle a tyle prądu ;)

_________________
Audi B4 1.9 TD - było
Audi B4 2.6 - jest


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.wrz.2007 15:41:14 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.cze.2006 22:18:20
Posty: 856
Lokalizacja: Poznań
Grzegorz-DTR napisał(a):
kosma_sz napisał(a):
A ile ma niby być? I prawo Kirchoffa jest w miarę jednoznaczne.


no tak :), ale często spotykam się z poglądami, że akumulator jest jak wiadro, można wlać wam tyle a tyle prądu ;)


Od tego wlewania jest spadek napięcia ;)

_________________
Obrazek
__A6 C4 2.5 TDi AEL__


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.lis.2007 09:05:56 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.maja.2005 20:41:25
Posty: 25
Lokalizacja: Warszawa/Ciechanów
MarioBeer napisał(a):
Można stracić regulator napięcia na alternatorze lub zegarach.
Kiedyś w mojej B3 mój ojciec wychowany na syrenach i "kredensach" zdjął klemę by sprawdzić czy ładuje i po tym zabiegu miałem do wymiany regulator napięcia na tylnej ścianie zegarów.


Ta praktyka jest nie dopuszczalna jeżeli wiemy lub podejżewamy że regulator jest uszkodzony. Podczas przekładki akumulatorów na pracującym silniku nie powinno być dużych obciążeń bo skąd alternator na wolnych obrotach weźmie tyle mocy aby podrzymać zapłon na chodzie. Natomiast zaletą obciążonego alternatora jest to że napięcie jest mniej pulsujące ponieważ impulsy od kluczowania (przerwanie i włączanie napiecia w celu jego obniżenia) jest mniejsze.
Sprawny regulator napięcia bez akumulatora nie powinien uszkodzić niczego.
Przecież komputery w domach wam działają tak? A zasilacz w kompie też obniża napięcie przez kluczowanie napięcia żródła.

Bezpeczna rzekłądaka akku na pracującym silniku:

Natomiast proponuję przepinać akumulator używająć dodatkowej pary kabli które zrekompensuje gwałtowny skok napiecia z 14.4 do z zreguły pustego 12V(po to się przekłąda akku).Te kable należy podłaczyć do klem i do nowego akumulatora nie muszą być grube(wtedy mamy 2 akku równolegele), i odpiąć od klem stary bez odłaczania nowego , włożyć nowy w miejsce starego i podpiąc klemy i można odpiać kable pomocnicze. W ten sposób nie dojdzie do pracy regulatora na jałowo.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.lis.2007 09:43:57 
Użytkownik

Dołączył(a): 24.maja.2005 20:41:25
Posty: 25
Lokalizacja: Warszawa/Ciechanów
robson_s napisał(a):
Grzegorz-DTR napisał(a):
a tak na marginesie, taka zagadka.

do każdej z klem akumulatora podpinamy amperomierz (+aku -> amperomierz -> przewód "+", tak samo z minusem "-")

amperomierz na + pokazuje 4 ampery, amperomierz na - pokazuje 4 ampery. czyli wpływa tyle samo co wypływa, to czemu akumulator się ładuje ??:)

jakos te elektrony musza sie przedostac z jednej elektrody na druga


Odpowiedź jest następująca po pierwsze akku nie gromadzi prądu tylko energię. Do żarówki też możne wpływać 4 ampery i wypłynąć 4 :-) Tylko że żarówka jest ciepła a akku puki niepełeny dalej zimny. Prad jeżeli do mierzony na + obiornika ma inną wartość i z - odbiornika ma inną to znaczy że odbiornik ma przebicie tak działają bezpieczniki rróżnicowo prądowe które chronią nas przed porażeniem napięciem 230V w domach.
Prądu nie można porównać do wody, jeżeli tak to mięrzyło by się ilość wlanej wody do wanny przez pomiar ciśnienia na rurze...
Aby mieć obraz ile "prądu" wlaliśmy do akku należałoby mierzyć prąd, mnożyć go razy napięcie na akku = moc i tę moc pomnozyć przez czas ładowania i mamy energię w akku(pomijając starty w akku).


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: