.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich.
Parę dni temu kupiłem Audi B4 80 TDI Avanti 1993r. 188 tyś przebieg- oczekiwane przez miesiące. No i pojawiają się pytania. Instrukcję mam po niemiecku i nic nie czaje- jak by miał ktoś polską zeskanowaną - będę wdzięczny za kontakt.
I mam parę pytań za odp. będę wdzieczny:
1- jak czasami jadę to zapala mi się kontrolka "CHECK" (chyba z rysunkiem turbiny) po wyłączeniu silnika i zapaleniu gaśnie i za kilkanaście minut ta sama systacja- na jedzdzie próbnej nie zapalała się - teraz już za późno na reklamacje. Czy to turbina się sypie?
2- Jak włącze światła mijania nie świeci się żadna kontrolna na desce- tylko obrotomierz i "prędkość", stan paliwa, temp. jest podświetlona - a gdzie kontrolka świateł - spalona żarówka czy nie ma?.
3- Czy we wszystkich audi żeby przyspieszać ("normalnie") trzeba pedał do końca wciskać - co prawda autko idzie jak rakieta ale pedał jest w podłodze- wcześniej jezdziłem 1.6 D Escorte-m tam było trochę inaczej.
Pozdrawiam

1. Silnik wchodzi w tryb awaryjny. Podjedź do warsztatu , VAG`a w dupkę i czytaj kody błędów.
2. B4 nie ma sygnalizacji świateł mijania, powinno właczyć się jedynie podświetlenie tablicy rozdzielczej (to samo na postojowych).
3. Tryb awaryjny sygnalizowany lampką "check" jest efektem tego co opisujesz w punkcie 3. Twój silnik powinien miec od 182 Nm - jesli przpływka Boscha, do 202 Nm - przepływka Pierburga. Ten silnik powinien jechać od delikatnego dotknięcia pedału przyspieszenia. Turbiny w tych samochodach są niezniszczalne (chyba że jeździłeś bez oleju lub nie studziłeś turbiny).

Sugeruję Ci porządną diagnostykę auta w warsztacie, w którym pracują profesjonaliści.
Polecam również lekturę 10 przykazań dla diesla (opcja "szukaj").
O tych silnikach na tym forum jest mnóstwo materiału, zapraszam do lektury.
Powodzenia przy reanimacji 1Z`a.

Ad 1. Ten chceck to ci isę chyba do silnika zapala nie do turbiny - podjedź na VAGa to ci błedy zdjagnozują.
Ad 2. Nie ma żadnej żarówki - jest tylko żarówka informujaca o długich.
Ad 3. Widać ,że masz trochę kucy za mało pod maską - albo turbina ci nie wydala ,albo wtrsyki - jak wtryskito zgloś się do mnie po nowe .

A jaki może być koszt tekiej diagnozy ? Bo wydałem prawie całą kasę na samochód. A jeszcze będę musiał rozrząd wymienić i płyny. A może jeszcze się orientujecie czy to może być coś grubszego czy kwestia wyregulowania czegoś. Rozumię że warsztat dobrze wybrać jeden z polecanych na formu.
Pozdrawiam

napisz skad jestes bedzie latwiej polecic warsztat..
w warszawie pelna diagnoza silnika to koszt 100-150 zeta ...

W Łodzi pełna diagnostyka (taka z prawdziwego zdarzenia) kosztuje od 70 do 150 zeta.

Faktycznie zapomniałem dodać że jestem z Warszawy

to to problem rozwiazany
www.diagtronik.pl
www.tdi-tuning.pl
powodzenia.

Dzięki serdeczne
Odezwę się pod koniec tygodnia i napiszę co było i ile mnie kosztowało

Pozdrawiam

Dodam tylko iż się wkrótce przekonasz że kupuje się zawsze auto tańsze o minimum 3 tyś - a najlepiej 5 niż się ma. Reszta idize na naprawy i ubezpieczenia. Ja jeżdże juz czwartym autem w swoim życiu i isę na własnych błedach nauczyłem.

P.S W przypadku starszych roczników to najlepiej dycha niech zostanie w banku na naprawy

Miałem kupić Audi 80 TD 92'i miałem sobie zostawić 2-3 tyś. na poprawki, ale jak zobaczyłem i przejechałem się czerwienią mexykańską 80 TDI '93 to wolałem dołożyć te 2 tys. i mieć TDI - trochę pojeżdzę i ponaprawiam to zobaczę czy się opłacało.

Okaże się że problem był niewielki a przyczyną był obsuniety lub peknety przewód. Zachowaj spokój grabarza i jedź do Marka albo Toranagi.
TDI`ki się nie psują

Panowie a w Łodzi gdzie podpiąć się pod VAG i dobrych fachowców?

W Łodzi leczymy się sami. Podjedź na spota to się dowiesz więcej.