.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 25.cze.2025 14:38:49

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [A6 C5 AYM] wskaźnik temp. płynu - opada
PostNapisane: 23.kwi.2008 02:49:21 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2007 20:20:09
Posty: 974
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol Obecny od 27.05.2007
Mam problem ze wskazaniem temperatury płynu. Wskaźnik podnosi się zgodnie z rozgrzaniem silnika i wszystko jest OK dopóki poruszam się w terenie miejskim z niedużymi prędkościami. Natomiast jak wyjeżdząm na autostradę i wciskam mocniej gaz po kilkudziesięciu sekundach strzałka opada na minimum (poziom 60 st. C). Po prostu leży tak, jak na zimnym silniku. Nie mogę podłączyć się pod VAG-a bo nie mam. Jeżeli jedyna możliwa diagnoza musi się zacząć od sprawdzenia logów, to niestety, ale będę nusiał odwiedzić ASO. Może ktoś wie co to może być i czy to tylko problem ze wskaźnikiem. Silnik to AYM i ma 224 tys. km. Pozdr. :)

_________________
A6 2.5 TDI SE AYM 2002 FSC
Po adrenaline wskocz tutaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=sKq6HmEM79Q
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.kwi.2008 06:24:21 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Paweł - na zaadzie "prawdopodobieństwa statystycznego" :): - opisane objawy najbardziej pasują do teorii, że "kończy się" czujnik temperatury G2/G62.
W związku z tym - byłoby warto odczytać VAGiem błędy i posprawdzać rozkład temperatur w silniku, lecz z uwagi na niemal 100% pewność, że jest to właśnie wwym. czujnik - możesz spróbować wyczyścić piny lub zaryzykować około 80 - 90 zł. i wymienić go "w ciemno" (koniecznie razem z oringiem uszczelniającym).

Na temat lokalizacji i czyszczenia pinów przeczytasz tutaj:
http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... ght=g2+g62

Jeżeli nie przeszkadza Ci to, że po silniku pocieknie trochę płynu G12 - jak najbardziej istnieje możliwość wymiany czujnika "sposobem" opisanym przez Wowo (na str. 5). Jest faktem, że "utracona" przy takiej "metodzie" ilość G12 - jest znikoma (ale należy uzupełnić ubytek do poziomu "max"). Warto też zaopatrzyć się w strzykawkę z kawałkiem nasuniętego wężyka żeby odessać "utranony G12" z przestrzeni pod czujnikiem i pompą wtryskową - zamiast czekać aż sam wyschnie ... :): .

W razie czego - pytaj dalej :peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.kwi.2008 10:09:04 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2007 20:20:09
Posty: 974
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol Obecny od 27.05.2007
Piotr bardzo dziękuję za błyskawiczną odpowiedź i radę. Zajmę się tym dzisiaj zgodnie z Twoim opisem. Będę w dalszym kontakcie. Pozdrawiam :)

_________________
A6 2.5 TDI SE AYM 2002 FSC
Po adrenaline wskocz tutaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=sKq6HmEM79Q
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.kwi.2008 10:30:57 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Do usług Paweł, do usług ... ;) :peace:

"Bawiąc" się czujnikiem G2/G62 - pamiętaj, że piny korodują najczęściej u samej nasady "na dnie" czujnika i jest to trudne do zauważenia - lecz często możliwe :-) .
Byłoby "dobrze" gdybyś zauważył "tam" korozję, bo rozwiałoby to ostatecznie/decydująco ewentualne dylematy - związane z poszukiwaniem przyczyn "opadającej wskazówki" ... .

:peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.kwi.2008 21:33:24 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2007 20:20:09
Posty: 974
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol Obecny od 27.05.2007
Po długiej walce z wydobyciem czujnika poddałem się, przynajmniej na dzisiaj. Przestudiowałem tematykę z linku, za który bardzo dziękuję - kopalnia wiedzy. Zlokalizowałem czujnik dzięki zdjęciu, ale nie potrafię wyciągnąć go na wierzch. Natomiast czujnik wygląda na dość starowiutki i nie wykluczone, że pamięta dzień narodzin auta. Korzystałem z instrukcji, której udzieliłeś Meszrumowi. Jutro spróbuję jeszcze raz. Natomiast zapisałem pomiary, które czytałem z klimatronika. Nie wiem, czy jest to wiarygodne, ale zapisałem dane z wszystkich grup. Pozdrawiam :peace:

_________________
A6 2.5 TDI SE AYM 2002 FSC
Po adrenaline wskocz tutaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=sKq6HmEM79Q
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.kwi.2008 21:35:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.wrz.2006 12:55:56
Posty: 131
Lokalizacja: Wałbrzych
kolego ja mialem podobne objawy ze jak jezdzilemw miescie to mialem ksiazkowo 90 stopni a jak poza to spadalo do minimum:/ i ja mialm uszkodzony termostat nie zamykal sie do konca moze u ciebie tez jest podobnie taka moja sugestia

_________________
AUDI A6 95r 2,6quattro


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 23.kwi.2008 23:06:06 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
Paweł - po wyjęciu zawleczki zupełnie nie ma się czego obawiać. Poprostu ciągnij za obudowę czujnika do góry - wykonując przy tym jak najwięcej ruchów prawo/lewo (ale w ogranicznym zakresie). Czujnik posiada "gładkie" i "niegwintowane" powierzchnie i jest idealnie okrągły, a w gnieździe rurki wodnej osadzony jest wyłącznie na gumowym oringu. Poprostu - musi wyjść kiedy troszeczkę go rozruszasz i odpowiednio silnie pociągniesz do góry (najwyżej skruszy się oring - wtedy postaraj się wyciągnąć paprochy).

Piotrekkk - nikt ostatecznie nie wyklucza, że nie jest winny termostat. Jednak nowy czujnik tak naprawdę kosztuje niewiele i warto się nim zająć w pierwszej kolejności. To dlatego, że nawet gdyby pdłączyć VAGa i odczytać np. 60 *C - to "co z tego", skoro dalej nie będziemy wiedzieli kto kłamie - czujnik czy termostat ... .
Biorąc pod uwagę to, że Paweł będzie wymieniał rozrząd dopiero w lipcu - nie powinien odkładac wymiany czujnika, bowiem sytuacja w każdej chwili może się odwrócić i z powodu niedomagającego G2/G62 mogą pojawić się kłopoty z rozruchem. W aktualnym stanie, przy założeniu że winny jest czujnik - ECU zupełnie niepotrzebnie podlewa do prawidłowo rozgrzanego silnika - "podwójną" dawkę paliwa. Moim zdaniem - warto poświęcić 20 minut na wymianę (i równowartość 80-90 zł. za części) - żeby zapewnić silniczkowi komfortowe warunki pracy ;) .
Ponadto - to jest multitronik, więc sterownik skrzyni też bacznie obserwuje parametry silnika ... . Komentarz chyba niepotrzebny :-) ... .

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.kwi.2008 01:27:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.lip.2007 18:30:35
Posty: 32
Lokalizacja: Legnica
Paw1972 napisał(a):
Po długiej walce z wydobyciem czujnika poddałem się, przynajmniej na dzisiaj. Przestudiowałem tematykę z linku, za który bardzo dziękuję - kopalnia wiedzy. Zlokalizowałem czujnik dzięki zdjęciu, ale nie potrafię wyciągnąć go na wierzch. Natomiast czujnik wygląda na dość starowiutki i nie wykluczone, że pamięta dzień narodzin auta. Korzystałem z instrukcji, której udzieliłeś Meszrumowi. Jutro spróbuję jeszcze raz. Natomiast zapisałem pomiary, które czytałem z klimatronika. Nie wiem, czy jest to wiarygodne, ale zapisałem dane z wszystkich grup. Pozdrawiam :peace:


Witam!
Paweł, na dane z klimatronica mozesz wogole nie zwracać uwagi, ponieważ nasze auta mają nowsze modele klimatronica i żadne oznaczenia kodow które możesz znaleść na tym forum nie są zgodne z tymi jakie są w naszych autach !!! Przetestowałem to i jestem tego pewny na 100 %

W naszych autach nie ma w klimie przycisku OFF, za to jest ECON. U nas jest 88 kanałów w klimie i sygnały z G2 na zegary i G62 do ECU znajdują się zupełnie gdzie indziej niż w kodach które mozesz znaleść na forum. Generalnie przeszukałem już masę różnych miedzynarodowych forów w internecie i nie znalazlem kodów klimatronica od naszych modeli. Zaczołem zatem samemu rozpracowywać co i jak, nie pamietam teraz dokładnie bo jestem w trakcie ustalania poszczegolnych kanałów i rozpiskę mam w aucie, ale z tego co pamietam interesujace Cię parametry są u nas na kanale 34 i 35, a nie jak pisze wiekszość na kanale 57 i 58....

Zatem zajmij się narazie wymianą samego czujnika, tak jak poleca ci Piotruś. Czyszczenie styków w kostce i samym czujniku jest bez sensu, bo te czujniki mają powlekane złotem styki i jezeli nie zauważysz tam jakiś szczególnych syfów to czyszczenie nic nie pomoże... Metodę wymiany Wowo przetestowalem osobiscie i jest jak najbardziej prawdziwa. Ze swego doswiadczenia mogę Ci jeszcze poradzić nastepujace kroki:

Najlepiej wymienić czujnik na zimym silniku rano. Odpal auto na minutę, zgaś silnik, odktęć delikatnie zakretkę zbiornika wyrównawczego tak aby odprowadzić podcisnienie powietrza, wypompuj strzykawką z rurką maksymalną ilość płynu chlodzącego ze zbiorniczka wyrównawczego (aż bedzie praktycznie pusty) PAMIĘTAJ ABY NIE ZAKRECAĆ PÓŹNIEJ KORKA ZBIORNICZKA !!! MA LEŻEĆ Z BOKU !!! Teraz już pozostanie Ci tylko ściągnięcie zawleczki z czujnika i wyjięcie samego czujnika. Stosujac tą procedurę po wyjięciu czujnika wyleje się odrobinkę plynu chłodzacego, a jeżeli podłozysz ponizej jakąś szmatkę, to po jego wymianie nie pozostanie praktycznie żadnego śladu na bloku silnika !!!

Piszę o proceduzie wymiany tego czujnika tak szczegółowo, bo nasi koledzy nie podali na forum tak oczywistego faktu jak odpowietrzenie ukladu chlodzącego przed procedurą wyniany czujnika i nie zakręcaniu korka zbiorniczka wyrównawczego !!! Pewnie dla nich specjalistów jest to oczywiste, ale ja podobnie jak Ty jestem laikiem i u mnie skończyło się to fontaną płynu G12 po wyjiecu czujnika :D , bo wymienialem go na goracym silniku i po odprowadzeniu plynu chłodzacego ze zbiorniczka wyrównawczego zakrecilem korek :!!: Goracy płym w silniku wytworzył zatem podcisnienie i tak to sie skończyło :diabel: Ale cóż, brak doswiadczenie kosztuje...

Paweł, wymień ten czujnik dla swiętego spokoju, bo kosztuje nie wiele i warto to zrobić, ale mi osobiscie wydaje się ze przy wymianie rozrzadu musisz pamietać o wymianie termostatu, bo to on zapewnie jest sprawcą tych głupich odczytów - nic strasznego się nie dzieje, to jest standartowa procedura przy wymianie rozrzadu...

pzdr
Rafał

p.s
Przegladaj nasz wątek ws multitronicka. Mam kolejne info w tym watku, ale jestem tak zajeb.. robotą, że nie mam kiedy tego wrzucić na forum.

_________________
bylo wiele aut...
ostatnio A4 B5 1,6
obecnie A6 C5 Avant 2,5TDI AYM 2002


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.kwi.2008 22:27:58 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2007 20:20:09
Posty: 974
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol Obecny od 27.05.2007
1.
A więc piny wyglądają tak, jak przewidział Piotr.
Poniżej linki do zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zdaje się, że nic innego nie pozostało tylko wymienić czujnik.
Piotr bardzo dziękuję za wspaniały serwis i pomoc. Faktycznie teraz wiem, że wyjęcie czujnika zajmuje 15-20 sekund, a nie 1,5 dni :diabel: Czujnik zakupię w ASO, aby mieć pewność co do jakości i typu i wymienię zgodnie z opisem. JJak będzie już po spróbuję się zVAGować i dam znać.
Netuser faktycznie masz rację, temp. są na kanale 34 i 35 - moje wskazanie było 67 i 68 st.C, ale pewnie mało wiarygodne ponieważ auto było odpalone, ale cały czas stało na postoju i możliwe, że nie był jeszcze rozgrzany. Sprawdzę jeszcze raz po dłuższej jeździe, ale oczywiśc ie po wymianie czujnika, bo teraz nie ma to chyba większego znaczenia.
Piotruś napisał(a):
Biorąc pod uwagę to, że Paweł będzie wymieniał rozrząd dopiero w lipcu....

Mam nadzieję, że do lipca rozrząd dożyje. Wymiana była przy prawie 130 tys. km (późno) a teraz mam 224 tys. Wygląda, że do limitu będzie jeszcze trochę a do wymiany doleci jeszcze jakieś 5-6 tys. km (Kronach z 2.5 tys. w obie strony + Polska 1660 km + Śląsk :peace: 700 km + drobne jazdy około 1000 km). Rozrząd był robiony już po serwisowaniu w ASO w nieautoryzowanym serwisie choć aż do sprzedaży cały czas w tym samym. Sprawdziłem, że wymiana ograniczona była do serwisowego minimum i możliwe, że nawet pompa wodna nie była ruszana nie wspominając o reszcie (aż strach), chyba, że padała lub na życzenie poprzednika (ale nie sądzę). Najładniejszą rzeczą i najczystszą pod maską jest filtr paliwa, który był wymieniany niedawno w Ssewis. Dzisiaj obejrzałem motor z bardzo bliska - jest sucho, ale tak brudnego i usyfionego silnika jeszcze nie widziałem. Przepraszam za OT :peace:

Piotruś Dziękuję bardzo za okazaną i nieocenioną pomoc.
:peace:
Netuser dzięki za rady, co do tematu multi wklepałem wczoraj nowe doświadczenie.
Dam znać jak będzie po.
Pozdrawiam serdecznie :peace:


2.
Do Piotrusia - przepraszam, że nie edytuję poprzedniego posta, ale nie wiem, czy wtedy dostaniesz info. o nowej odpowiedzi (to jest jedyny powód i wiem, że dla porządku tak nie powinno być - sorry :) ). Chyba "wybiegłem przed zaprzęg" i nie czekałem na opinię w w/w temacie. Czy diagnoza jest właściwa i czy fotki potwierdzają sprawę z czujnikiem ? Pozdrawiam. paweł :peace:

_________________
A6 2.5 TDI SE AYM 2002 FSC
Po adrenaline wskocz tutaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=sKq6HmEM79Q
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.kwi.2008 22:51:39 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.paź.2005 00:05:45
Posty: 2821
Lokalizacja: Beskid Śląski
;) .... .
Tak Pawle - czujnik na pewno nadaje się do wymiany. Ze zdjęć wynika, że u nasady pinów widać korozję i przypuszczam, iż nie jest to przebarwienie fotki ... .

Po naprawie dowiesz się w jakiej "rzeczywistej" kondycji jest termostat :): ... .

"Resztę" Twojego posta skomentuję jutro. Sorry ale dzisiaj dosłownie opadłem już totalnie z sił ... .

;) :peace:

_________________
Obrazek
Z cyklu złotych myśli:: Chipować może każdy ... lecz nie każdy powinien ... .
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30.kwi.2008 22:09:53 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2007 20:20:09
Posty: 974
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol Obecny od 27.05.2007
Witam.
Nabyłem dzisiaj czujnik w ASO i dokonałem wymiany zgodnie z waszą koledzy instrukcją. Wymiana trwała - nie licząc odessania ołynu - 1 minutę. Teraz będę bacznie zwracał uwagę na wskazania temp., a w ciągu około tygodnia-dwóch podłączę się pod VAG-a i poproszę kolegów z AKP UK o logi stat./dynamiczne.
Zamieszczam zdjęcie wyglądu czujnika po wyjęciu (mocno zardzewiały).

Obrazek

Termostat tak czy inaczej "poleci" pewnie przy rozrządzie. Logi (statyczne) wykazały brak błędów silnika, ale i temp. zaledwie 74.5 st.C (auto oczywiście mogło być nie wystarczająco rozgrzane).
Piotruś i Netuser pozdrawiam serdecznie i dziękuję za bezcenną pomoc. :peace:
ps. (Netuser po tygodniu tyrki ;) wreszcie jutro mam wolne i będę miał czas - wpiszę się w nasz temat Multitronic a więc zerknij pod wieczór. Nie jest tak źle. :): pozdr.)

_________________
A6 2.5 TDI SE AYM 2002 FSC
Po adrenaline wskocz tutaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=sKq6HmEM79Q
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.maja.2008 03:45:35 
Użytkownik

Dołączył(a): 25.lip.2007 18:30:35
Posty: 32
Lokalizacja: Legnica
Paw1972 napisał(a):

Termostat tak czy inaczej "poleci" pewnie przy rozrządzie.


Witam Paweł !
Termostat wymień nie "pewnie" ale na PEWNO przy okazji wymiany rozrządu !!! Termostat powninno się wymieniać standartowo jako mus przy rozrządzie ponieważ jest to element który się poprostu zużywa, a jest umiejscowiony w takim miejscu, że przy wymianie rozrządu jest do niego łatwy dostęp. Jeżeli tego nie zrobisz, to późniejsza wymiana uderzy Cię ponownie po kieszeni, bo aby sie do niego dostać potrzeba sciągać cały przód samochodu (chociaż są jak czytałem na forum podobno u nas w kraju są tacy magicy, którzy radzą sobie z tym bez sciagania połowy przodu :diabel: ) Poza tym zaraz dostaniesz reprymende od naszych forumowych GURU, że jeżeli tego nie zrobisz to poprostu nie bedą wiecej z Tobą gadać... prawda Piotruś, oświeć kolegę :peace: :-)

Mimo iż jest to generalnie pierdułka która kosztuje grosze, to jest też bardzo ważny element w silniku ! Tak więc wymieniaj go tylko i wyłącznie na ori, żadne podróbki lub zamienniki !!!

Poczytaj, uważnie na forum kwestie tego co powinno sie wymieniać przy okazji rorządu !!! Jest masę info na ten temat... Bo oprócz termostatu, powinieneś wymienić pompe wody, pasek klimy oraz np. napinacz.... Standartowa wymiana serwisowa w ASO nie przewiduje bowiem takich procedur, a to jest to konieczna procedura abyś był spokojny na nastepne 120 tyś km, a ewentulny następny nabywca Twojego Audi nie miał nie miłych niespodzianek i nie klnął na Ciebie... !

Przemyśl też dokładnie gdzie bedziesz wymieniał rorząd. Ja całość wymienialem w autoryzowanym ASO na ori częsciach. Zaplaciłem za całość ok 500zł wiecej niż w zaprzyjaźnionym zakładzie na zamiennikach, chociaż wiem, że moje chłopaki u których dokonuję podstawowych napraw, naprawdę znają się na rzeczy i nie jeden ASO mógłby się im lizać buty, gdyby tylko byli wyposarzeni w odpowiednią dokumentacjią i elektronikę w postaci specjalistycznych urządzeń ... Ale robiąc rorząd w autryzowanym ASO mam 2 lata gwarancji i/lub 120 tyś przebiegu - i święty spokój gdyby coś się stalo z autem w tym czasie !!!

Osobiscie uwarzam, że wymiana rorządu poza ASO w naszych polskich warunkach jest debilizmem. Ewentulane oszczędności są nie współmierne z ryzykiem i spokojem które otrzymujesz robiac to w ASO. Poradź się w tej kwesti kolegi Meszrum lub Carla, podzwoń do poszczególnych ASO w PL i ustal co i ile bedzie Cię kosztować, służę też info gdzie ja to robiłem...

Masz wystarczająco dużo czasu, aby wybrać najlepszą ofertę i się dobrze do tego przgotować... Ja dostałem w swoim ASO 7 % znizkę na częsci i 10% znizkę na robiciznę po krótkiej negocjacji. Określiłem co dokładnie ma być wymienione... Ustaliłem że wymiana nastąpi w ciągu jednego dnia, a ponieważ jedna z części nie dotarła do ASO na czas i auto musialo zostać w serwisie do nastegno proanka - dostałem grais auto zastępcze, więc jak widzisz jesteś w stanie wynegocjować europejskie podejcie do klijenta...



pzdr
Rafał

_________________
bylo wiele aut...
ostatnio A4 B5 1,6
obecnie A6 C5 Avant 2,5TDI AYM 2002


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.maja.2008 11:57:21 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10.maja.2006 15:06:20
Posty: 516
Lokalizacja: Parczew
Ja miałem ten sam problem co kolega Paw1972. Pisałem nawet o tym na forum. Termostat jak przyśpieszałem odpadał. Po przejechaniu kilku km z nawiewów leciało ciepłe powietrze więc jeśli termo byłby walnięty leciałoby zimne(??). Pojechałem do mechanika i przeczyścił mi właśnie piny i o dziwo teraz termo trzyma 90st i nie spada. Dodam, że wcześniej jak wskazywał 90st musiałem przejechać ok 8 km aby wskaźnik pokazywał 90st a teraz przejadę ledwie 4-5 km i jest rozgrzany.

_________________
2.5 V6 To Dopiero Idzie
Obrazek
Obrazek Piszę poprawnie po polsku
.
Moja NiuŃkA
Jestem optymistą, wiem to pewne kupię 2.5 Tdi BAU i to jest niezmienne.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 01.maja.2008 19:15:36 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2007 20:20:09
Posty: 974
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol Obecny od 27.05.2007
netuser napisał(a):
Paw1972 napisał(a):

Termostat tak czy inaczej "poleci" pewnie przy rozrządzie.


Witam Paweł !
Termostat wymień nie "pewnie" ale na PEWNO przy okazji wymiany rozrządu !!! Termostat powninno się wymieniać standartowo jako mus przy rozrządzie ponieważ jest to element który się poprostu zużywa, a jest umiejscowiony w takim miejscu, że przy wymianie rozrządu jest do niego łatwy dostęp. Jeżeli tego nie zrobisz, to późniejsza wymiana uderzy Cię ponownie po kieszeni, bo aby sie do niego dostać potrzeba sciągać cały przód samochodu (chociaż są jak czytałem na forum podobno u nas w kraju są tacy magicy, którzy radzą sobie z tym bez sciagania połowy przodu :diabel: ) Poza tym zaraz dostaniesz reprymende od naszych forumowych GURU, że jeżeli tego nie zrobisz to poprostu nie bedą wiecej z Tobą gadać... prawda Piotruś, oświeć kolegę :peace: :-)

Mimo iż jest to generalnie pierdułka która kosztuje grosze, to jest też bardzo ważny element w silniku ! Tak więc wymieniaj go tylko i wyłącznie na ori, żadne podróbki lub zamienniki !!!

Poczytaj, uważnie na forum kwestie tego co powinno sie wymieniać przy okazji rorządu !!! Jest masę info na ten temat... Bo oprócz termostatu, powinieneś wymienić pompe wody, pasek klimy oraz np. napinacz.... Standartowa wymiana serwisowa w ASO nie przewiduje bowiem takich procedur, a to jest to konieczna procedura abyś był spokojny na nastepne 120 tyś km, a ewentulny następny nabywca Twojego Audi nie miał nie miłych niespodzianek i nie klnął na Ciebie... !

Przemyśl też dokładnie gdzie bedziesz wymieniał rorząd. Ja całość wymienialem w autoryzowanym ASO na ori częsciach. Zaplaciłem za całość ok 500zł wiecej niż w zaprzyjaźnionym zakładzie na zamiennikach, chociaż wiem, że moje chłopaki u których dokonuję podstawowych napraw, naprawdę znają się na rzeczy i nie jeden ASO mógłby się im lizać buty, gdyby tylko byli wyposarzeni w odpowiednią dokumentacjią i elektronikę w postaci specjalistycznych urządzeń ... Ale robiąc rorząd w autryzowanym ASO mam 2 lata gwarancji i/lub 120 tyś przebiegu - i święty spokój gdyby coś się stalo z autem w tym czasie !!!

Osobiscie uwarzam, że wymiana rorządu poza ASO w naszych polskich warunkach jest debilizmem. Ewentulane oszczędności są nie współmierne z ryzykiem i spokojem które otrzymujesz robiac to w ASO. Poradź się w tej kwesti kolegi Meszrum lub Carla, podzwoń do poszczególnych ASO w PL i ustal co i ile bedzie Cię kosztować, służę też info gdzie ja to robiłem...

Masz wystarczająco dużo czasu, aby wybrać najlepszą ofertę i się dobrze do tego przgotować... Ja dostałem w swoim ASO 7 % znizkę na częsci i 10% znizkę na robiciznę po krótkiej negocjacji. Określiłem co dokładnie ma być wymienione... Ustaliłem że wymiana nastąpi w ciągu jednego dnia, a ponieważ jedna z części nie dotarła do ASO na czas i auto musialo zostać w serwisie do nastegno proanka - dostałem grais auto zastępcze, więc jak widzisz jesteś w stanie wynegocjować europejskie podejcie do klijenta...



pzdr
Rafał


Wielkie dzięki netuser. Dzięki takim uwagą jak Twoje wielu użytkowników powinno się kilka razy zastanowić zanim oddadzą swoje Audi do zaprzyjaźnionego zakładu bo mechanik jest fajny lub ASO tylko dlatego, że jest to przecież ASO :/ ..... .W zasadzie ja w UK nikomu nie oddam sprawy w swoje ręce ponieważ nikt tutaj nie robi więcej, niż wymaga tego procedura. Po prostu auto powinno być od nowości do końca pod opieką ASO i wizytować zgodnie z terminami. A w Polsce są tylko i wyłącznie dwie osoby, do których mam pełne zaufanie (to nie znaczy, że nie ma więcej fachowców oczywiście :peace: bo są) i którym mogę oddać w pełnym zaufaniu moje Audi. Po prostu chcę nim śmigać długo i nie zamierzam się z nim rozstawać. Jak mi się znudzi to oddam żonie :619: a sobie nabędę nowe CCCO :diabel: :diabel: . Zależy mi również aby w TDI były ori lub te, które są najlepsze, ale decyzje o tym zostawiam temu, kto wie najlepiej i zajmie się autem. Koszta wymiany są oczywiście bardzo ważne, ale nie można przy V6 TDI skąpić, ponieważ konsekwencje tego mogą być dużo kosztowniejsze.
Co do czujnika - co prawda wymiana była dopiero wczoraj, ale muszę powiedzieć, że wskaźnik dochodzi w pobliże 90 st. C, czyli tam, gdzie przy starym było to nie osiągalne. Coś podobnego jak napisał Levuss - wskaźnik podnosi się szybciej i dochodzi prawie do 90 st. C (nie byłem jeszcze na ostrzejszej jeździe, ale przy spokojniutkiej jeździe poprzednio wskaźnik wskazywał około 70-75 st. C).
Koledzy dzięki wielkie za pomocną dłoń i serdecznie pozdrawiam. :peace:

_________________
A6 2.5 TDI SE AYM 2002 FSC
Po adrenaline wskocz tutaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=sKq6HmEM79Q
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.maja.2008 07:59:13 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10.maja.2006 15:06:20
Posty: 516
Lokalizacja: Parczew
Paw1972 napisał(a):
Co do czujnika - co prawda wymiana była dopiero wczoraj, ale muszę powiedzieć, że wskaźnik dochodzi w pobliże 90 st. C, czyli tam, gdzie przy starym było to nie osiągalne. Coś podobnego jak napisał Levuss - wskaźnik podnosi się szybciej i dochodzi prawie do 90 st. C (nie byłem jeszcze na ostrzejszej jeździe, ale przy spokojniutkiej jeździe poprzednio wskaźnik wskazywał około 70-75 st. C).
Koledzy dzięki wielkie za pomocną dłoń i serdecznie pozdrawiam. :peace:

Ni dochodzi do równych 90st?? u mnie nawet jak jeżdżę wolno to dochodzi do równych 90st jak w mordę strzelił, dopiero jak się engine nagrzeje przechodzę do bardziej dynamicznej jazdy. Zobacz jak będzie przy troszkę ostrzejszej jeździe. A próbowałeś przeczyścić styki np. WD40? u mnie były dziwne historie z termostatem i o dziwo dzięki popryskaniu styków teraz jest lepiej niż dbd. Auto rozgrzewa się już po ok 4-5 km a wcześniej potrzebowałem na to dystansu 2 razy dłuższego. Oczywiście chodzi o temperaturę wody, olej nagrzewa się już po ok 6 km.

_________________
2.5 V6 To Dopiero Idzie
Obrazek
Obrazek Piszę poprawnie po polsku
.
Moja NiuŃkA
Jestem optymistą, wiem to pewne kupię 2.5 Tdi BAU i to jest niezmienne.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 02.maja.2008 15:42:26 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.gru.2007 20:20:09
Posty: 974
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol Obecny od 27.05.2007
Levuss napisał(a):
Paw1972 napisał(a):
Co do czujnika - co prawda wymiana była dopiero wczoraj, ale muszę powiedzieć, że wskaźnik dochodzi w pobliże 90 st. C, czyli tam, gdzie przy starym było to nie osiągalne. Coś podobnego jak napisał Levuss - wskaźnik podnosi się szybciej i dochodzi prawie do 90 st. C (nie byłem jeszcze na ostrzejszej jeździe, ale przy spokojniutkiej jeździe poprzednio wskaźnik wskazywał około 70-75 st. C).
Koledzy dzięki wielkie za pomocną dłoń i serdecznie pozdrawiam. :peace:

Ni dochodzi do równych 90st?? u mnie nawet jak jeżdżę wolno to dochodzi do równych 90st jak w mordę strzelił, dopiero jak się engine nagrzeje przechodzę do bardziej dynamicznej jazdy. Zobacz jak będzie przy troszkę ostrzejszej jeździe. A próbowałeś przeczyścić styki np. WD40? u mnie były dziwne historie z termostatem i o dziwo dzięki popryskaniu styków teraz jest lepiej niż dbd. Auto rozgrzewa się już po ok 4-5 km a wcześniej potrzebowałem na to dystansu 2 razy dłuższego. Oczywiście chodzi o temperaturę wody, olej nagrzewa się już po ok 6 km.


Wiesz szczerze to moja jazda po wymiania ma miejsce na dystansach krótkich i to miejskich. Co się zacznie nagrzewać to zaraz silnik wyłączony i stygnie. Kiedy był blisko 90 st. C (wg wskaźnika jakieś 85 st.) wyłączyłem silnik. Po jakimś czasie uruchomiłem silnik i wskaźnik wskoczył na równe 90 st. po czym podczas jazdy znowu opadł do około 85 st. C. Ale wiedz, że jazda odbywa się w granicach obrotów zaledwie 1200-1400/min. Nie miałem okazji go spałować, ale za około tydzień zrobię pełnego VAG-a i będzie jaśniej. Olej wg. wskaźnika dochodzi do około 80 st. C. Pozdr. :):

[EDIT +]
Auto spałowane, według wskaźnika wskazówka zatrzymuje się na 90 st. C.

_________________
A6 2.5 TDI SE AYM 2002 FSC
Po adrenaline wskocz tutaj:
http://pl.youtube.com/watch?v=sKq6HmEM79Q
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: