.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 30.cze.2025 11:18:38

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [C4] słabo grzeje nagrzewnica
PostNapisane: 26.lut.2009 15:41:37 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.cze.2004 00:39:04
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp
Auto: A4 B5 1.6
witam wszystkich! mam audi c4 92r bez klimy, problem mam juz znany chodzi o nagrzewnice, słabo grzeje.
kilka postow na temat wymiany znalazłem ale...
mam jednak pytanie z czego jest wykonana ta nagrzewnica, czy to jest miedz, aluminium czy moze jeszcze jakies inne stopy metali.
pytam ,bo wymienic mozna zawsze ale zanim to zrobie to chce sprobowac ja przeplukac chemicznie i tu sie zaczyna problem.
wyczytałem ze jesli jest z alu. to nie mozna stosowac octu i srodkow na bazie sodu bo zachdzi jakas reakcja i moze dojsc do rzszczelnienia.
czy ktos ma jakies doswiadczenia z czyszczeniem nagrzewnic lub wie czym to płukac i z czego sa zrobione te nagrzewnice w C4?


dodam tylko ze termostat, zapowietrzenie, i inne czujniki sprawdzone,a płukanie wodą nic nie dało.

prosił bym o jakies podpowiedzi.

_________________
Bylo cygaro 2,2 było C4 2,0 E jest A4 1,6


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.lut.2009 17:46:35 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.wrz.2005 20:59:51
Posty: 863
Lokalizacja: Białystok
Czyszczenie nagrzewnicy WOGÓLE mija się z celem. Kiedy już wymienisz i będziesz sobie smażyć placki przy kratkach nawiewów, rozbież starą (nagrzewnicę, bo Twoja "stara" już dawno będzie rozebrana :) i obejżyj - zrozumiesz dlaczego to piszę. Twierdzę że nie da się wypłukać starej nagrzewnicy na tyle aby jej wrócić 100% sprawności !!!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.lut.2009 18:07:14 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.cze.2004 00:39:04
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp
Auto: A4 B5 1.6
dzieki za zaiteresowanie i jakas rade, ale jesli dało by sie przywrocic przynajmniej 80% sprawnosci to zaryzykuje , bo idzie wiosna i raczej duzych mrozow juz nie bedzie, a szczerze powiem ze nie mam az tyle czasu i checi zeby teraz sie tym zajać,a auto potrzebne na co dzień.
widze jednak ze kolega wtajemniczony w przecinanie to pewnie wie z czego to jest zrobione ?? :) czy to miedz czy alu. tak ogolnie?
dodam tylko ze chetnie ciachne te moja stara nagrzewnice tak z ciekawosci,ale dopiero kolo jesieni jak wymienie na nowa :-)

_________________
Bylo cygaro 2,2 było C4 2,0 E jest A4 1,6


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.lut.2009 20:41:18 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3304
Lokalizacja: Poznań i okolice
Daj sobie spokój, nowa nagrzewnica kosztuje 50 zł, wymiana to 2 h roboty... Czyszczenie trupa jest bez sensu.

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.lut.2009 23:08:50 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.sie.2003 19:59:09
Posty: 9212
Lokalizacja: Warszawa           Auta: S8
wordeck napisał(a):
Daj sobie spokój, nowa nagrzewnica kosztuje 50 zł, wymiana to 2 h roboty... Czyszczenie trupa jest bez sensu.

Pozdrawiam


2h? nastepnym razem jak bede mial do wymiany to zapraszam

_________________
V8: Obrazek A8: Obrazek S8: Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 08:23:07 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.cze.2004 00:39:04
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp
Auto: A4 B5 1.6
wow 2 godz. to jest expres, przetrzepałem całe forum i najkrótszy czas jaki znalazłem to min 3godz. i to pisali goscie zaprawieni w boju(kilka wymian za soba) a ja laik to pewnie min te 5godz. ale to juz nie istotne.
widze ze chyba jednak nie otrzymam odpowiedzi na moje pytanie, wiec przyjdzie mi zaryzykowac, a jest czym.
kupilem rozne ustrojstwa(kwaski cytr.odkamieniacze,octy itd) i jutro tym wszystkim zaleje ta nieszczesna nagrzewnice i zobacze co sie stanie :)
mozliwosci sa 2 albo nic to nie da i tak przyjdzie poczekac na wymiane, lub tez nagrzewnica tak bardzo sie przeczysci ze az sie rozszczelni co znacznie przyspieszy wymiane :( o czym poinformuje :))

_________________
Bylo cygaro 2,2 było C4 2,0 E jest A4 1,6


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 10:54:19 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.wrz.2005 20:59:51
Posty: 863
Lokalizacja: Białystok
Kolego nie jest problemem materiał z jakiego to jest wykonane - czyli aluminium (oczywiście istnieje możliwość rozszczelnienia), problemem są "świderki" umieszczone wewnątrz rurek nagrzewnicy. Wykonane one są z plastiku, który w tym wieku kruszy się zatykając światło rurek. Po płukaniu może być gorzej niż przed. Dodam tylmko że płukanie na samochodzie (bez demontażu) prawdopodobnie NIC nie da.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 14:09:43 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3304
Lokalizacja: Poznań i okolice
2 h jest jak najbardziej realne, nawet robiłem to dwa tygodnie temu :), na 5 stopniowym mrozie... Więc się da.... Kwestia to zrobić to tak, żeby rozbierać tylko to co potrzeba, a nie pół samochodu :)
Co do płukania, to jeszcze raz - robota bez sensu, przy okazji możesz załatwić sobie chłodnicę i termostat - pozorna oszczędność kosztuje zwykle bardzo dużo... Ale rób jak chcesz - Twoje auto w końcu...

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 16:03:23 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.cze.2004 00:39:04
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp
Auto: A4 B5 1.6
witam ponownie!
wielkie dzieki kolegom za wszystkie sugestie i pomoc :-)
oczywiscie nie zamierzam płukac całego układu, tylko samą nagrzewnice(poprostu zaleje ja chemikaliami i zostawie na jakis xx? czas a pozniej przepłuke z weza i tyle) ,a co z tego bedzie to napisze. :D
jeszcze prosba do kolegi "wordeck" gdyby zechciał napisac po krotce czego nie demontowac niepotrzebnie :) z pewnością pomoze to mi i wielu innym zadowolonym posiadaczom C4 ,a mysle ze wielu zacheci do szybkiej(2h) wymiany :D

_________________
Bylo cygaro 2,2 było C4 2,0 E jest A4 1,6


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 16:17:35 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.mar.2006 12:25:33
Posty: 263
Lokalizacja: Lublin
Płukanie czynnikami żrącymi odradzam bo może się to skończyć rozszczelnieniem a w efekcie wyciekiem płynu do wnętrza. Dopiero wtedy robi się dużo pracy i nerwów. Ja w którejś C4 tak miałem tyle że u mnie pękła sama z siebie... pomijając fakt wymiany nagrzewnicy który zajął mi pół dnia, trzeba było pozbyć się płynu z wewnątrz bo sam nie za bardzo chce sobie parować jak woda i tu się naprawdę schody zaczynają bo żeby to zrobić dobrze trzeba wywalić fotele, porozkręcać przód, zerwać wykładzinęna której jest strasznie gruba gąbka i to wszystko powycierać i wycisnąć a to już 2 dni roboty.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 16:50:17 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3304
Lokalizacja: Poznań i okolice
alustar napisał(a):
witam ponownie!
wielkie dzieki kolegom za wszystkie sugestie i pomoc :-)
oczywiscie nie zamierzam płukac całego układu, tylko samą nagrzewnice(poprostu zaleje ja chemikaliami i zostawie na jakis xx? czas a pozniej przepłuke z weza i tyle) ,a co z tego bedzie to napisze. :D
jeszcze prosba do kolegi "wordeck" gdyby zechciał napisac po krotce czego nie demontowac niepotrzebnie :) z pewnością pomoze to mi i wielu innym zadowolonym posiadaczom C4 ,a mysle ze wielu zacheci do szybkiej(2h) wymiany :D



Np. wentylatora, linek, deski, foteli i konsoli (chociaż jeśli nie znasz na pamięć układu części pod nią, to lepiej to zrób)... Wystarczy odkręcić panel z pokrętłami, odczepić linki, zdjąć schowek i półkę (inaczej nie odczepisz przewodów powietrznych) - 15 min. Pod maską - odkręcasz wycieraczki, filtr pyłkowy i przewody wodne, pasek trzymający i wypinasz wtyczki... Wychodzi jak masełko... kolejne 15 min. Później pół godzinki na rozkręcenie właściwych wkrętów, wyjęcie starej nagrzewnicy i wstawienie nowej... No i na koniec zamontowanie wszystkiego w samochodzie. Żeby nie odpowietrzać układu kolejną godzinę, podłączamy jeden wąż, a w drugi wlewamy płyn, aż zacznie wylatywać z nagrzewnicy - wtedy trzeba założyć przewód i dokręcić zaciski. Spoko, pierwszy raz wymiana zajęła mi pół dnia... Ale to tylko kwestia wprawy i motywacji :)

Pozdrawiam

P.S. Kolego, nie zamierzam Cię przekonywać, ani niczego udowadniać... Ale błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli :). Dla jednego klucz i śrubokręt to coś tak obcego jak wycieczka na Księżyc, dla innych są częścią dłoni :diabel:

EDIT:
Z tego co zrozumiałem, Twój problem jest taki, że Ci nagrzewnica słabo grzeje... Może zacznij od sprawdzenia, czy przewody są prawidłowo podłączone? Płyn powinien być tłoczony do tego, na dole nagrzewnicy i wracać tym wyżej - jak będzie odwrotnie to nie ma szans, żeby dobrze grzało :)
Kolejna kwestia - chemia i szczelność - pęknięcie nagrzewnicy przy gorącym silniku to nic przyjemnego - pełno pary w aucie i kilka litrów płynu na podłodze :) Aluminium niestety jest delikatne... Ale rób jak chcesz...

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 17:19:44 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.gru.2003 01:13:03
Posty: 5218
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Auto: Audi 200 20V Avant V8 4,2, A8 D2 4,2
wordeck napisał(a):
Płyn powinien być tłoczony do tego, na dole nagrzewnicy i wracać tym wyżej - jak będzie odwrotnie to nie ma szans, żeby dobrze grzało :)


Aby na pewno? Przecież temperatura ma to do siebie, że ciepła idzie do góry, a zimna na dół. Wniosek z tego taki, że doprowadzenie gorącej wody z silnika (z głowicy) powinno iść do górnego króćca, dolnym zimny ma powracać do silnika (w okolice termostatu).

_________________
rodzynek
Piszę poprawnie po polsku.

Obrazekklik na zdjęcie
200 20V Avant 4,2


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 17:29:52 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.mar.2006 12:25:33
Posty: 263
Lokalizacja: Lublin
rodzynek napisał(a):
wordeck napisał(a):
Płyn powinien być tłoczony do tego, na dole nagrzewnicy i wracać tym wyżej - jak będzie odwrotnie to nie ma szans, żeby dobrze grzało :)


Aby na pewno? Przecież temperatura ma to do siebie, że ciepła idzie do góry, a zimna na dół. Wniosek z tego taki, że doprowadzenie gorącej wody z silnika (z głowicy) powinno iść do górnego króćca, dolnym zimny ma powracać do silnika (w okolice termostatu).


Na pewno.... na nagrzewnicy są nawet strzałeczki z kierunkiem przepływu.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 17:36:34 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.gru.2003 01:13:03
Posty: 5218
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Auto: Audi 200 20V Avant V8 4,2, A8 D2 4,2
Flasher napisał(a):
rodzynek napisał(a):
wordeck napisał(a):
Płyn powinien być tłoczony do tego, na dole nagrzewnicy i wracać tym wyżej - jak będzie odwrotnie to nie ma szans, żeby dobrze grzało :)


Aby na pewno? Przecież temperatura ma to do siebie, że ciepła idzie do góry, a zimna na dół. Wniosek z tego taki, że doprowadzenie gorącej wody z silnika (z głowicy) powinno iść do górnego króćca, dolnym zimny ma powracać do silnika (w okolice termostatu).


Na pewno.... na nagrzewnicy są nawet strzałeczki z kierunkiem przepływu.

Ok, mogę się z tym zgodzić o tyle, że w środku płyn z górnego króćca w efekcie idzie na dół nagrzewnicy :D

_________________
rodzynek
Piszę poprawnie po polsku.

Obrazekklik na zdjęcie
200 20V Avant 4,2


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 17:54:56 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3304
Lokalizacja: Poznań i okolice
Sytuacja jest identyczna jak w przypadku parownika od LPG - podłącz sobie dopływ od góry to nie ujedziesz, bo Ci parownik zamarznie... Jeżeli ciepłe dochodzi od góry, to się tworzy korek parowy i przepływ ustaje zupełnie... Wszystko w temacie ;)

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 18:51:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.sie.2003 19:59:09
Posty: 9212
Lokalizacja: Warszawa           Auta: S8
alustar daj znac na koniec jaki miałeś czas :P

_________________
V8: Obrazek A8: Obrazek S8: Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.lut.2009 20:37:30 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.cze.2004 00:39:04
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp
Auto: A4 B5 1.6
jak juz wspomnielem wymiana to dla mnie ostatecznosc, najpierw proba chemiczna :diabel: ,ale oczywiscie rozgladam sie po allegro za nowa nagrzewnica tak na wszelki wypadek gdyby czasem cos sie rozszczelniło :D a ztego co widze to tylko zamienniki od 29 do 70zł..
i zeby ktos nie myslal ze robie to z oszczednosci bo nie o to chodzi, poprostu nie mam czasu i checi sie za to zabrac :(
jak ostatnio zmienialem tarcze sprzegła to tez sobie myslalem ,a jak koledzy robia to w 4 h to ja w 6h sobie poradze... skonczylo sie na prawie 10h (dodam ze wszystko sam tylko podnosniki itd) expres to moze nie był ,ale płynne ruszanie z miejsca:) bezcenne :peace:

_________________
Bylo cygaro 2,2 było C4 2,0 E jest A4 1,6


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 03.mar.2009 10:20:01 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3304
Lokalizacja: Poznań i okolice
No i jakie efekty płukanki?

Pozdrawiam

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13.mar.2009 20:48:01 
Użytkownik

Dołączył(a): 17.cze.2004 00:39:04
Posty: 33
Lokalizacja: wlkp
Auto: A4 B5 1.6
witam wszystkich po dluższej przerwie :) i chcialem podzielic sie swoimi spostrzeżeniami.
tak wiec po przygotowaniu miksturki z octu i 2 kwaskow cytrymowych ,wlalem to do samej tylko nagrzewnicy na jakies 2godz. po czym nastapiło płukanie.
waż ogrodowy podłaczony w kierunku odwrotnym niz obieg i odkrecony na full przez jakies okolo 3min. pozniej zmiana i płukanie w kierunku zgodnym z ruchem płynu okolo 2 min, i na koniez znowu pod prąd jakies 2 min.
nastepnie przedmuchanie w celu pozbycia sie kranówki z nagrzewnicy.
nastepnie załozyłem dolny waz od nagrzewnicy ,górny tylko lekko naciagniety w celu odpalenia silnika(nalezy pamietac o dolaniu płynu!) pozniej troche go podwazyłem zagietym wkretakiem i czekałem az cisnienie wypchnie całe powietrze,aha dodam ze do odpowietrzania podjechałem przednimi kołami na podjazd kanału tak ze przednie koła były jakies 30cm wyzej niz tylne, co znacznie poprawia i ułatwia odpowietrzenie.
efekt jest taki ze ogrzewanie przy 90C jest prawie gorace , a wczesniej było lekko ciepłe :) :)
nie wiem jak by było przy nowej nagrzewnicy , pewnie bym sie ugotował ,ale puki co to co mam wystarczy mi do jesieni, a nowa nagrzewnica juz jest kupiona i czeka w kartoniku na swoja kolej :)
na zakonczenie rzecz wazna, najbardziej bałem sie reakcji chemicznej z aluminium i roszczelnienia nagrzewnicy, co na moje szczescie sie nie stało i narazie odpukac jest dobrze :)
nie wiem czy komus sie przyda to co napisalem ,ale zawsze mozna poprobowac na swoj sposob.
Pozdro dla wszystkich mlosnikow OOOO i szerokosci, a temat chyba mozna zamknac. :peace:

_________________
Bylo cygaro 2,2 było C4 2,0 E jest A4 1,6


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: