.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 27.cze.2025 14:53:02

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Trudnosci z ustawieniem obrotow na LPG
PostNapisane: 14.cze.2005 20:45:06 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.sty.2005 11:34:57
Posty: 107
Lokalizacja: Rzeszów
Panowie doradzcie co moze byc bo mam natepujacy problem.Otoz od wymiany filterka gazu nie moge ustawic wlasciwych obrotow na LPG. NA benzynie jest tak kolo 950. A na gazie jest tak ze obroty sa 1200 a czasem nawet odrobine wiecej i jak krece zmniejszajac obroty to nic sie przez chwile nie dzieje i w pewnym miejscu spadaja na 800 i trzesie silnikiem. Problem jest taki ze nie ma plynnej regulacji obrotow tylko te dwie wartosci moge nastawic.
Dodam ze krecac ta wystajaca srubka na reduktorze nie ma reakcji - po prostu nie reaguje na nia. Dopiero jakas reakcja jest kiedy krece ta na imbusa ale wtedy efekt jest jak wyzej napisalem. Poza tym nie ma problemow z reduktorem ,autko ladnie idzie, zapala dobrze i na zimnym i na cieplym silniku. Jeszcze co sie zmienilo to to ze duzo wiecej pali.
Jak myslicie co to moze byc? Reduktor kaput? A czy jest mozliwosc rozebrania reduktora i zlozenia go na tych samych uszczelkach czy jak rozkrece to musze juz kupic zestaw naprawczy?

Instalacja pierwszej generacji, reduktor BRC. Dzieki za wszelkie rady.

_________________
Audi A4 1.8 ADR `96 LPG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.cze.2005 06:23:28 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10364
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
Reduktora nie rozbieraj, wolne obroty ustawia sie ta śrubką w reduktorze a nie ta na wężu!!!, teraz radził bym ci wziąśc piwko i podjechac do gazowników że by wszystko w miare ustawili na analizatorze. ;-)

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.cze.2005 13:58:43 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.sty.2005 11:34:57
Posty: 107
Lokalizacja: Rzeszów
Tak tak, tej sruby na wezu nie ruszam, w reduktorze mam dwie srubki na imbusa i taka wystajaca ktora mozna krecic reka. Bylem u gazownika i powiedzial ze skoro na ta wystajaca nie reaguje nic reduktor to mozna tez ustawiac ta na imbusika ale on teraz nie ma czasu i wogole to oni raczej nie ustawiaja takich starych instalacji i cos tam jeszcze krecil ze maja duzo roboty. w innym zakladzie jak bylem zapytac to mnie skierowali do zakladu BRC i tak sie kolko zamknelo.
Problem lezy jak dla mnie w tym ze nie ma plynnego zakresu regulacji obrotow tylko ten cholerny skok. Dlatego tez pytam bo ie chce zeby mi po tym gazownik zaraz reduktor nowy wkrecal, w ciemie bity nie jestem i sam sobie go moge rozkrecic i oblukac.
Aha i sprawa taka ze jak wykrecilem calkiem te srubki do regulacji to byly cale w jakiejs mazi paskudnej i pozalepiane, stad mysle ze moze caly reduktor zapackany i stad te trudnosci. Ale dodam ze spuszczalem syf z reduktora i byla pewnie ze setka syfu

_________________
Audi A4 1.8 ADR `96 LPG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15.cze.2005 16:57:23 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 09.paź.2004 08:30:29
Posty: 10364
Lokalizacja: Siedlce
Auto: A4 B7 cabrio 2,0 Tfsi quattro. 200KM.
Ta druga śrubka to regulacja dawki gazu czy cos tam , podobno ustawia ja fabryka , i gazownik kazał mi jej nawet nie dotykac,a ta wieksza jest od wolnych obrotów i tyle, sprawdz jeszcze szczelność dolotów, i ew zwiekszsz zdławke powietrza (żeby było go więcej)jezeli takowa masz.

_________________
Było dwanaście OOOO w tym siedem quattro, zostało cabrio B7 2,0TFSi quattro do zabawy+ Coupe quattro 8B 2.6 V6 syna.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.cze.2005 11:13:38 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3304
Lokalizacja: Poznań i okolice
Czyli jak wnioskuję, gazownicy założyli Koledze reduktor, który nie powinien chodzić w instalce bez komputera. Prawidłowo, albo jest komp., który steruje silniczkiem krokowym na przewodzie doprowadzającym gaz z reduktora do mieszalnika, albo wężyk od sterowania podciśnieniem podłączony z jednej strony do kolektora ssącego, a z drugiej do reduktora (wtrysk gazu pomijam, bo to nie na temat).
Zmiana zachowania silnika po wymianie filterka gazu wynikała prawdopodobnie z większego ciśnienia gazu w przewodzie doprowadzającym do reduktora. Jeśli silnik nie reagował na regulację składu mieszanki za pomocą śrubki na reduktorze, to prawdopodobnie jest odkształcona membrana sterująca zaworem iglicowym wewnątrz reduktora. Nie naprawiaj tego, bo inwestycje w taki reduktor są bez sensu. Te reduktory jakoś chodzą jak są nowe, później są nieustawialne. Bardzo źle zrobiłeś przestawiając śrubkę na inbus, szanse powrotu do stanu wyjściwego są minimalne.
Najlepsze wyjście jakie widzę, to założyć reduktor z takim wężykiem, wyregulować i będzie git (odradzam BRC i Landi, polecam Lovato - to nie reklama, po prostu spisuje się u mnie najlepiej). Miałem takie coś w 80-tce, po wymianie spalanie spadło o 2 litry i V max wzrósł o 30 km/h.
Ale na początek - oczywiście - zobacz co się bedzie działo po wyczyszczeniu.

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.cze.2005 12:26:42 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.sty.2005 11:34:57
Posty: 107
Lokalizacja: Rzeszów
Ogolnie jestem przeciwnikiem grzebania w czyms co jako tako chodzi bo z reguly cos sie lubi wtedu popsuc. ALe tym razem juz chyba gorzej byc nie moglo. Wykrecilem ta srubke na imbusik i pod nia jest sprezynka ktora tam cos napinala i zmienilem ta sprezynke na jakas bardziej sprezysta bo tamta jakas twrada strasznie byla. Teraz w koncu ustawilem obroty na 950 i silnik rowno pracuje podczas jazdy tez jest ok i przy hamowaniu wzrastaja obroty tak do okolo 1000 i po puszczeniu hamulca znowu spadaja do 950. wydaje mi sie ze chyba to cos kolo tego by bylo.
Ale tak jakos wierzyc mi sie nie chce ze mogla by to byc wina zuzytej sprezynki, jak myslicie :?:
Jak by nie bylo okaze sie jak zatankuje cala butle i zobaczymy jak spalanie.

I jeszcze jedno pytanko, zauwazylem ze w reduktorze od strony mocowania do samochodu jest taki otwor na srube 14 z drobnym gwintem i mozna przezen zagladnac do srodka. Co to jest?? Wypadla mi jakas zaslepka czy co? czy moze tak ma byc na wyrownanie cisnienia przy chodzacej membranie? A moze jeszcze cos innego tam ma byc??

Aha i z v max nie bylo problemu. 200km/h licznikowe oczywiscie. :D

_________________
Audi A4 1.8 ADR `96 LPG


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16.cze.2005 12:42:15 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21.paź.2004 10:03:48
Posty: 3304
Lokalizacja: Poznań i okolice
Miejsce do podłączenia kompensacji?

_________________
“Life in every breath, that is Bushido".
"Jedyny prawdziwy odpoczynek, to wieczny odpoczynek".
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qjmh3ScqMU


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do: