cabriotitek napisał(a):
Witam wszystkich członków klubu.
Mam prioblem z moją niunią. Posiadam audi 90 cabrio 2.3 z 92roku. CVhodzi o to iż od 80-110km/h telepie mi keirownicą i juz nie wiem co jest, zrobiłem wszystko co mogłem ( wymiana opon, prostowanie felg, przeguby wymienione, półosie proste, łożyska nie huczą i nie ma luzów) co to może być? Może któryś z Was miał taki problem... pomocyyyyy
Z góry dzięki i pozdrawiam[/b]
witam all
ja wlasnie walcze z tym w audi100 c3 i juz mam 2 winowajcow: alebo lozysko kola albo polos krzywa. Tak czy inaczej zaczynam jutro od lozyska bo przez te wibracje (mam to auto od 2 tygodni) rozlecialo sie juz lozysko w piascie kola. Jednak widze ze bije na boki polos (moze to byc zwiazane ze zniszczonym lozyskiem), zaloze nowe lozysko i sprawdeze...jesli dalej polos bedzie trzepac to ona bedzie przyczyna a rozwalone lozysko to skutek tej awarii
swoje auto sprawdz tak: podnies przod z jednej strony,zdejmij kolo, odpal silnik, wrzuc 2-3 bieg i bez gazu pusc sprzeglo popatrz czy nie wibruje ci oska lub sam przegub, popatrez terz na tarcze w ruchu...sproboj delikatnie nacisnac na hamulec jesli nie bedzie wibracji przed i po hamowaniu to posatw auto i szukaj z drugiej strony - wiec na lewarek. Jak sie boisz to wez 2 osobe do pomocy zeby ewentualnie nacisnela nagle na hamulec gdy auto spadnie z podnosnika. Mi sie nie zdarzylo jeszcze, wysoko strone podnosze wiec mechanizm roznicowy nie pozwoli odjechac autu no i nie sam lewarek ale podstaw jakiegos koziolka jescze. PS> nie wiem jak to wyglada jak sie mam naped quattro czy auto tylem nie pociagnie

nie mialem nigdy doczynienia z quattro niestety
pozdro