wiecznie jak ktos napisze o silniku 2,8 aah i że ma zwykła instalke to od razu zostaje zaatakowany "wywal to załóz sekwencje"
ale:
- jestem użytkownikiem 2,8 aah i mam instalke II generacji Stefanelli, auto jak kupiłem to mi raz kichneło bo źle odpalałem (zawsze trzeba odpalać bez gazu "czyt. pedał gazu"i na PB, po odpaleniu przygazowac motor i jak załapie 2000 obr. to wtdy przełoncznikiem załonczyć LPG)
- nie bede zakładał sekwencji do 11 letniego auta bo wkład 4000 w 11 letnie auto to chyba za dużo, nie bede miał go wiecznie (3-4 letnie jeszcze sie zgodze ale nie do starego dziadka)
- ostatnio kręciłem auto prawie na maxa, no fakt na LPG kręci się tylko do 5400 obrotów nie da się do końca ale i te 5400 starczy bo auto osiąga wtedy około 220 km/h
- zastanawiam się nad blosem bo w umie tańsze rozwiązanie
- no fakt jest taki że auto lubi doloty rozszczelniać i gubi nieraz obroty (więć trzeba być czujnym)
- w tłumiku haasu mam założone 2 antybumy wiec podczas lekkiego kichnięcia dają rade bo się klapki otwierają i same na spręzynie zamykają
jak narazie jest ok ale co dalej....

( to może nyć różnie

)
p.s.
czytając to niech nikt nie myśli że jestem przeciwnikiem sekwencji albo uważam że sekwencja nie jest idealnym rozwiązaniem do silnika 2,8 ale każdy się liczy z kasą