.: AUDI KLUB POLSKA :.

jeśli A4 to tylko z silnikiem 2.8 V6 Frajda z jazdy niesamowita!!!

sprawdzcie to:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66721126

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=65489028

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=66726521

i wiele innych, rozejrzyj sie na allegro ...

Super okazja!!! Idalne AUDI a4!!! (numer 66721126) ten raczej nie ma 160tys bo kierownica mu sie blyszczy jak by mial ze 260, fajny opis "posiada pelnom dokumentacje " Do tej tapicerki powinni dodawac odkurzacz piorący gratis .
Kurcze niemcy to dziwny kraj 9 na 10 sprowadzonych samochodów było w posiadaniu starszych dziadków
To Audi A4 1.8 V5. Climatronic !! Okazja !! (numer 65489028) jest fajne ale chyba nie ma poduszki kierowcy tylko zaslepke.
Trzecie najbardziej wyglada na swoj przebieg.

PS Panowie od podwojnych i wiecej postów - mozna je przeciez usuwac i nie zasmiecac forum sluzy do tego ten krzyzyk w prawym gornym rogu swojego postu.

TDI - 1Z w A4 - moje - subiektywnie ostro wyrywa,
mimo wielkości bez trudu dotrzymuje kroku 100 konnym benzynowym kompaktom (własciwielem był 60 letni helmut - raczej go nie "szeczpił").
A sposób w jaki dochodzi do 190 km/h (licznikowo może więcej) daje znacznie więcej frajdy niz szarpanina po mieście.
Niestety technika ruszania-jazdy-przyspieszania TDI jest różna od benzyny.
Sam uczyłem sie tego kilka tys. km.
Jedno co drażni, duży silni bez tzw. dołu - w mieście wolę jażdzić Astrą 1,6/8V żony.
W porównaniu z TDI/PD (z regulowaną suszarką) to jego jedyna wada.
Powyżej 1800 rpm eksplpzja mocy!!!
Wniosek: w trasy - fajny wózek, do turlania po mieście - niespecjalnie.

Tak czytam te Wasze posty i moje zdanie jest takie. TDI to wspaniały silniczek, bardzo dynamiczny, na trasie bez problemu łykam nie jedną benzynkę, a spalanie przy jeździe średnio 170km/h to około 7L. Jezeli benzyna to duża i wtedy bardzo dobra instalacja gazowa sekwencji gazu - TYLKO.
Ja w swojej B4 mam 103KM i 13s do 100km/h, gdzie schrzaniłem start podczas pomiarów. CO do turbiny w TDI lub benzynce to trzeba tylko trochę podstawowej wiedzy i nie będzie z tym wspaniałym urządzeniem absolutnie zadnych problemów. Turbo powinno wytrzyac tyle ile silnik a to zalezy tylko od uzytkownika. Ja jezdze 4lata swoim TDI i jakos nic nie pada, a uwiez silnik jest deptany naprawdę ostro.
Ja kocham TDI i najleprzy to AFN, mały soft i fura lata a nie jezdzi i benzynka od 120 to moze sobie pomarzyć ze jest lepsza.

Jesli diesel w tej budzie to tylko:
A F N.

to zalezy - ja jezdze teraz b4 2.0 na gazie ale mam instalacje 2 generacji - i zaluje,ze nie wzialem sobie 1.9 tdi (spalanie ponoc ok. 5 l / 100 ). powiem tak - jesli gaz to tylko 4 generacja - sekwencyjny - jestem wlasnie po wybuchu i mam do wymiany przeplywomierz a tanie to nie jest. wiem,ze sekwencja w 4 generacji kosztuje kosztuje ok.4500 zl ale nie masz wybuchow podobno,spadku mocy,wiekszego spalania itp,itd. a jesli nie masz na sekwecnje - to na twoim miejscu wzialbym 1.9 tdi - i nie instaluj nigdy taniej instalacji gazowej - wiecej stracisz niz zyskasz.

Dobrze prawisz ... niedługo zaczynam leczenie 90-ki po terapi gazowej ... II gen. załozona była ... syf.

Kamill: jeżeli gośc sprowadził auto z niemiec to jak najbardziej może takie rzeczy pisać. Bo wszystko można sprawdzić - na niemieckiej karcie pojazdu. Czerwonym kolorem zaznaczyłem date urodzenia pacjenta. Dodatkowo nikt inny jak dziadki kupują TDi 90km do toczenia sie po ichniejszych miastach...

http://xs.to/xs.php?f=brief.JPG&h=xs49&d=05400

JacoXL: miałem AFN`a i dwa 1Z i sie z Tobą zgadzam, że z dołu 90-ka chodzi srednio ale nie ma co przesadzać przejedz sie BMW TDS . Krótka piłka wystarczy turbo zmienić...

Ja także jestem za TDI jeźeli jeździsz dużo po mieście i w trasie, żadne 2.8 jeźeli liczysz na szybkie tanie przemieszczanie bo dopiero sie wpakujesz...

witam,

szperam tu czasami, gdyż kolejnym samochodem może być właśnie A4 1.9TDI (8E 6-gang i 4x4)... lub Leon Cupra 4x4 1.9TDI 150kM.

Ale do rzeczy: niektórzy z piszących są zawziętymi przeciwnikami diesli ... ale w gruncie rzeczy bardzo się mylą Tak naprawdę to nic o nich nie wiedzą, albo wiedzą zbyt mało, bo użytkowali stosunkowo słabe diesle (90 czy 110, czy nawet 115 (niezaczipowane) w cięzkich samochodach typu pasek, audi - ~1,5 tony.

Po pierwsze : silnik powinien być moim zdaniem 1.9TDI, w dodatku ze zmienną geometrią łopatek (koniecznie!). Ta konstrukcja jest najbardziej udana ... w przeciwieństwie do silnika 2,5TDi...którego raczej nie jestem zwolennikiem. Pewnie mi się zaraz oberwie .. ale no cóż Wynika to z faktu, że jednostka 1.9TDI jest wysoce niezawodna jeśli tylko od początku była prawidłowa eksploatowana. Poza tym części osprzętu tego silnika są naprawdę tanie i dostępne, co ma niebagatelne znaczenie.

Po drugie : silnik 1.9TDI jest wprawdzie starą, ale dzięki temu bardzo dopracowaną konstrukcją i produkowaną w bardzo dużych ilościach ... co ma niebagatelne znaczenie w uzyskiwaniu jeszcze lepszych osiagów ... gdyż jest bardzo popularny wśród tunerów, ale o tym poniżej ...

Po trzecie : dobrze eksploatowany silnik 1.9TDI naprawdę można bardzo mocno podkręcić, i to tylko samym programem (żaden tam BOX = zło). Czyli dajmy na to zamiast 110kM mieć 145kM za "tylko" 1.000 zł ! Taki silnik złoi dups*** niejednej benzynce

Po czwarte : niskie spalanie (właśnie VP-ki). Sam po MIEŚCIE (z czipem!) mam średnio 5,6 l a bywa i 5,3 ... więc zalety tego są niepodważalne

Sam mam już drugiego diesla w okresie 2 lat (1-szy to był też leon z ALH = czyli też ze zmienną geometrią łopatek turbiny). Po sczipowaniu miał ok. 123kM i 310Nm.

Teraz posiadam ASV i 145kM/320Nm. I wierzcie mi że niejedną mocną benzynkę miałem i mam dalej na rozkładzie ...a to dopiero początek zabawy (będą kolejne etapy tuningu).

PS
NIE jest i nie było podczas mojej wypowiedzi "wymądrzanie" się tutaj. Chciałem jedynie podzielić się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami...a było w moim przypadku tak, że jak kupiłem 1-go diesla, to przez tydzień nie mogłem spać , bo cały czas zastanawiałem się, czy aby dobrze zrobiłem ... no wiecie ... ten klekot, który był mi obcy i jakoś tak inaczej się jeździło
Jednak dziś nie wyobrażam sobie jazdy benzynką ... i następny właśnie też bedzie dieslem.
Na zachodzie - w Polsce też! - systematycznie rośnie liczba użytkowanych diesli W takiej Austrii 70% to diesle ..ale to kraj górzysty, więc samo się rozumie.

ja nigdy diesela nie mialem i w rodzinie tez jakos wszysycy zawsze benzynke,przy zmianie tez zdecydowalem sie na benzynke:)
mam pytanie jak to jest tymi diesel-ami, czy czesci, eksploatacja jest drozsza,sa jakies czule punkty ktore moga sporo kosztowac,jak jest z rozrzadem(koszty) itd???


Ps.Tez myslalem przy zakupie o TDI,ale chcialem 2,8 V6 ktorą tez mi odradzali ludzie bo duzo pali bo koszta itd. ale teraz nie zamienilbym sie na dieselka,no chyba ze V6,-zycie ma sie tylko jedno i trzeba cos z niego miec...a przyjemnosc z jazdy V6 jest poprostu niepowtarzalna to mruczenie mmm....az sie chce jezdzic...a tak kurna ciagle R4 i ta monotonia....bleee juz mialem tego dosyc, wyobrazam sobie jak musi byc w V8...

Co do obskakiwania benzynek,faktycznie diesele sa "silne" to wiadomo,ale ostatnio na gdanskiej opel vectra 2,2DTI czy cos takiego polegl przy 160..pozniej chyba w auto swiecie przeczytalem porownanie wlasnie takiej vectry z toyota avensis tez w dieselu chyba 2,2 ona maja po 150,160horse powerow niezle...

ta vectra to miernota,

dostaje ode mnie. Leon idzie do 190 km/licznikowo jak burza - potem jest trochę gorzej. Max. zaliczony do tej pory to 220km/h.
V6 to V6 nie mówiąc o V8. Ale mnie zależy na 5 l spalania - sporo ostatni właśnie jeźdżę, a przy tym mieć przyjemność z dynamiki. Pogodzić te 2-rzeczy natomiast jest bardzo trudno w V6 ... nie wspominając o V8. Coś za coś.

czyli pomijając sprawe spalania to diesel jest tanszy w ekslopatacji???