mały v8 napisał(a):
I dlatego daje się rurke 9 mm (tak jak do tankowania ) i z wielozaworu wyjmuje sie kuleczke bezpieczeństwa, która w przypadku nagłego spadku cisnienia przymyka wypływ gazu (mało który monter o tym wie) a otulanie i ogrzewanie butli to zbędny zabieg.
To z tą kuleczką i przewodem o wiekszej srednicy to dobry patent, bede musial u siebie to wpasować
A z tym podgrzewaniem butli to i tak uwazam, ze ma sens, w przypadku silnikow z turbo, bo reduktor do wtrysku potrzebuje zapasu cisnienia zeby stabilnie pracowac. Nawet rurka gazowa o sr 5cm nie pomoze, gdy cisnienie powietrza w dolocie bedzie wyzsze lub podobne do cisnienia gazu na wtryskiwaczach> wez badz madry i wtrysnij
