.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam!!! Co może byc przyczyna tego ze silnik w ogole nie chce pracowac?? Pomimo ze rozrusznik kreci, to silnik w ogole nie pracuje. Po wyjęciu swiecy stwierdzilismy ze w ogole nie ma cisnienia..... Co moze byc tego przyczyna?? Mozliwe ze poszla glowica??? Czy to moze byc wina zerwanego paska rozrzadu??? w sumie to nie jest 20V tylko 10V, wiec powinno byc to bezkolizyjne!!!

Pomóżcie!!!!

co Ci możemy pomóc ? Oczywiście, że może to być wina zerwanego paska, pozatym wcale nie jest powiedziane, że ten silnik jest bezkolizyjny, a po trzecie - i tak Cię czeka rozbiórka silnika.

Ale czy na każdym cylindrze nie ma sprężania? Może zatarły sie szklanki i masz podwieszone zawory...ale to jest jakaś groteskowa wizja... Mierzyłeś sprężanie manometrem czy palcem? Zrzucaj głowicę...będziesz wiedział.

tak nie ma sprezania na zadnym cylindrze. Mierzylem to niestety palcem!! Glowice juz sciagnalem....... walek jest prosty, szklanki ladnie pracuja, zobaczymy jak komory......

A przed pomiarem założyłeś z powrotem głowicę?
A poważnie, jedyne co mi przychodzi do głowy, to źle ustawione fazy rozrządu - czy kiedy I cyl. jest w GZP oba zawory są zamknięte?
Cudów podobno nie ma...

Edit: nawet jak popękają na raz wszystkie pierścionki to ciśnienie nie spadnie do zera tylko do 3-4 atm..

Pozdrawiam

A przedtem jezdzil normalnie?? To silnik z twojego samochodu, czy juz taki kupiles??

Jesli pasek nie jest zerwany, to moze tak jak ktos napisal, zle jest ustawiony rozrząd. ustaw na kole zamachowym 0 i wtedy, na kole zebatym na walku rozrzadu kreske, ktora jest z tylu do krawedzi pokrywy rozrządu.

Raczej wykluczam, ze na wszystkich cylindrach nagle popękały pieścionki

nawet pasek nie musiał być zerwany ,mógł przeskoczyć.Tak czy siak to musi być rozrząd i nic innego.Bezkolizyjny? pierwsze słysze możliwe że ścieło klinek osadczy Koła rozrządu(nie była dokręcona wystarczająco śruba mocująca)

ściągałeś koło wielorowkowe wałka rozrządu?

UUUUUUUU dzieki za wszelkie podpowiedzi i informacje ale w koncu doszedlem co to może byc,a wlasciwie co to jest!!!! Tak samo jak wiekszosc z Was myslalem ze przestawil sie rozrzad.... Jednak to pogielo sie wszystkie 10 zaworów!!! Pasek sie urwal i po wszystkim!!!! Czeka mnie teraz calkiem spory wydatek!!! Niestety!!!

Jeszcze raz dzieki!!!!
Pozdroofki!!
Jigitt,-

szkoda że się tak stało - a nie mówiłem ?

jigitt współczuję Ci bardzo - bo koszta zwiazane z naprawą będą niemałe : ale moze niech to będzie przestrogą dla innych i niech uwierzą że w oooo niema silników bez kolizyjnych.

DANISZ... pewny jestes ze nie ma???
Moj 1.3 jest

10 zaworow to nie jest duzy wydatek. Gorzej jak musisz 3 razy 16 zaworow wymieniac i wszystko robic.

Odezwij się do Lukasika. Niedawno miał głowicę na zbyciu. Z nowymi szklankami. Warto.

do turbo nie są takie tanie... w srodku sa napelniane soda. podejrzewam, ze komplet takich zaworków bedzie drozszy, niz uzywany silnik

P.S. Mam takie zawory (nawet dwa komplety: ) z mojego poprzedniego silnika, jak potrzeba to zapraszam na priv. Oddam tanio, bo mi zawalają.

Lukasik! Nie sodą tylko SODEM taka drobna różnica

Akurat piłem napój i sie pomyliłem

Tak czy inaczej te zaworki lepiej przenoszą ciepło dzieki tej sodzie... temu sodu

Ja mam 1.3 / 1.6 Ale nie próbowałem sprawdzać czy mój silnik jest bezkolizyjny Jakoś za bardzo lubie to cykanie na wolnych obrotach :D:D:D:D

czekaj no czekaj, to w końcu 1.3 czy 1.6? Bo różnica niestety jest spora.... w wyglądzie i częściach

W dowodzie jest jako 1.3l ZA ale wg książki "Sam naprawiam" do typu 82 jest 1.6l YN To samo jest nawet oznaczenie na skrzyni biegów Mam wzmocnienie przedniego zawieszenia a jego w 1.3l nie było

A propos: ty masz skrzynię czwórkę czy już piątkę

Pozdro od jednego toczydełka dla drugiego