.: AUDI KLUB POLSKA :.

Forum Audi Klub Polska
Teraz jest 04.lip.2025 03:13:44

Strefa czasowa: UTC + 1




Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 24.paź.2005 15:12:05 
Użytkownik

Dołączył(a): 22.paź.2005 15:54:51
Posty: 101
zdecydowanie zeszłoroczne na przód, spokojnie wystarczą a nówki na tył ot nawet z tego powodu że tył w 80tce jest niestety bardzo lekki.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.paź.2005 15:57:30 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lip.2003 22:50:28
Posty: 2994
Lokalizacja: SY
Auto: B2 8T
widac wszyscu przedkladacie szybkie zakrety nad krotkie hamowanie
jak jest slisko - niewazne jakie masz opony - jedz tak, abys panowal nad uslizgami - czyli bezpiecznie
ale jak pukniesz kogos, bo nie wyhamujesz, to przypomni Ci sie wtedy moja rada.

_________________
A6 C4 2,5 TDi aut (2002 - 2006)
A80 B3 2,0E aut (2002 - 2003)
S4 C4 2,2 T Avant aut (2003 - 2005)
A80 B3 2,3E aut (2004 - 2006)
ACQ B3 2,3 20v (2005 - 2006)
A6Q 4B 2,8 30v tip (2006 - 2010)
A4Q B5 2,8 30v avant tip (2006 - 2010)
A4000 CS Q B2 2,2 (2006->2007)
A Coupe GT 2,2 (1/3)(2006-2011)
A 200 Q 2,2T (2006-2008)
A 80 Q 2,2 (2007-2008)
ACQ B2 2,2 (1/3) (2008-2011)
ACQ B2 1,8T (2008->)
A6Q C6 3.0 TDi (2010-2019)
T5q 2,5 TDi (2015->2017)
RS5 8T (2019->)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.paź.2005 16:23:22 
Klubowicz

Dołączył(a): 08.sie.2004 21:18:59
Posty: 1624
Lokalizacja: Kraków
Jedyną receptą jest ostrożność + dobre 4 opony.
Pozatym wybór należy do Ciebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.paź.2005 21:32:24 
Użytkownik

Dołączył(a): 03.sty.2005 01:15:51
Posty: 84
Lokalizacja: Częstochowa
Ataman70 napisał(a):
widac wszyscu przedkladacie szybkie zakrety nad krotkie hamowanie
jak jest slisko - niewazne jakie masz opony - jedz tak, abys panowal nad uslizgami - czyli bezpiecznie
ale jak pukniesz kogos, bo nie wyhamujesz, to przypomni Ci sie wtedy moja rada.


no....
ten argument na razie wygrywa :peace:

_________________
HISTORIA:
Audi 80 B2
<img src="http://republika.pl/k2kozi/min.jpg" border="0">


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 24.paź.2005 21:43:45 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.lip.2005 10:12:56
Posty: 552
Lokalizacja: LBI
raczej powinno się lepsze na oskę napędową dawać.

Gorsze przód podsterowność
Gorsze tył nadsterowność.

Zawsze jest wybór :D

_________________
Alfa 156 2.4 20V
Audi B4 2.0 ABT LPG

Audi B4 2.6 ABC LPG ...
Audi B3 1.8 LPG...
Audi B3 1.6 LPG...
Alfa 156 2.4 JTD...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.paź.2005 08:30:39 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sty.2005 09:12:22
Posty: 910
Lokalizacja: Pruszków
Z tyłu nie zamierzam mieć opon letnich bo to rzeczywiście może być cyrk ale lepsze na przód bardzo by mi ułatwiły życie przy takiej śnieżnej zimie jak ostatnio bywały. U teścow naprawdę miewałem problemy z wyjazdem pod górkę nawet na zimowych oponach.

_________________
Audi A4 B8 Q, 3,0TDI, 2010
dawniej: A4 B6 1,9TDI AVF; Passat 1,9TDI AVF; Audi 80 B4 2.0 ABT 90KM...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.paź.2005 20:06:17 
Użytkownik

Dołączył(a): 26.mar.2004 20:01:08
Posty: 352
Lokalizacja: Gdańsk
Ataman70 napisał(a):
widac wszyscu przedkladacie szybkie zakrety nad krotkie hamowanie
jak jest slisko - niewazne jakie masz opony - jedz tak, abys panowal nad uslizgami - czyli bezpiecznie
ale jak pukniesz kogos, bo nie wyhamujesz, to przypomni Ci sie wtedy moja rada.

Równie dobrze mozna powiedzieć żeby dostosować odstęp i prędkość jazdy do warunków na drodze a wtedy wyhamujemy.
Ja założyłem wczoraj zimówki i lepsze dałem na tył. Zawsze tak robię odkąd przesiedziałem w Michelinie 3 dni na szkoleniu.

_________________
A100 C3 1,8 2003r-2005r.
A100 C3 2,3 automat 2005--->


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 25.paź.2005 20:18:48 
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19.lip.2003 22:50:28
Posty: 2994
Lokalizacja: SY
Auto: B2 8T
Dobra -to inaczej
w audi naped jest na przod
czyli jak gorsze beda z przodu, to beda sie zuzywaly bardziej niz z tylu, wiec w pewnym momencie dojedziemy do tego, ze te z tylu sa calkiem OK, a te z przodu sa juz prawie lyse - czyli zapomnij o sterowaniu autkiem, ale tyl nie zarzuci
a jak co rok bedziesz zmienial i dawal lepsze na przod - bedziesz zawsze jezdzil na rowno zuzytych oponkach - czyli na obu osiach takie same biezniki (glebokosc)

_________________
A6 C4 2,5 TDi aut (2002 - 2006)
A80 B3 2,0E aut (2002 - 2003)
S4 C4 2,2 T Avant aut (2003 - 2005)
A80 B3 2,3E aut (2004 - 2006)
ACQ B3 2,3 20v (2005 - 2006)
A6Q 4B 2,8 30v tip (2006 - 2010)
A4Q B5 2,8 30v avant tip (2006 - 2010)
A4000 CS Q B2 2,2 (2006->2007)
A Coupe GT 2,2 (1/3)(2006-2011)
A 200 Q 2,2T (2006-2008)
A 80 Q 2,2 (2007-2008)
ACQ B2 2,2 (1/3) (2008-2011)
ACQ B2 1,8T (2008->)
A6Q C6 3.0 TDi (2010-2019)
T5q 2,5 TDi (2015->2017)
RS5 8T (2019->)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.paź.2005 14:36:31 
Użytkownik

Dołączył(a): 22.paź.2005 15:54:51
Posty: 101
Ta dywagacja na temat czy na przód czy na tył zaczyna być pomału bez sensu, ja myślę że po jednej zimie te opony chyba jeszcze nie są łyse, jak są to niestety cztery nówki.A teraz z innej beczki mamy super komplecik zimóweczek(nówki) i do tego z amortyzatorów olejowych zrobiły się bezcieczowe i co wtedy dadzą te nowe oponki.Według mnie bardziej zastanowił bym się na Twoim miejscu nad stanem amortyzatorów niż gdzie założyć nowe bo będzie po zimie i z tych wszystkich wypowiedzi nic nie wywnioskujesz.Najlepiej podjedź do dobrych fachowców od opon zobaczą je i Ci doradzą czy na przód czy na tył a czy poprostu do utylizacji.Pozdro Łysy2.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.paź.2005 15:05:32 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.sie.2003 11:35:46
Posty: 6442
Lokalizacja: Kraków
Dokladnie jak pisal Ataman- ja osobiscie wole zeby mi tyl wynioslo ( a wiedzac ze mam gorsze gumy na tyle odpowiednio dostosowuje do tego sposob jazdy) niz wjechac komus w dupsko bo mialem lepsze gumy z tylu...

Ale ze kazdy ma swoje zdanie- zrobisz jak bedziesz uwazal.
Powodzenia! ;)

_________________
Marcin
Skoda Superb 1.9 TDI
BMW R1200 GS, Aprilia Mana 850


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.paź.2005 16:56:19 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.sie.2005 19:35:05
Posty: 170
Lokalizacja: Łódź
Łysy2 napisał(a):
Ta dywagacja na temat czy na przód czy na tył zaczyna być pomału bez sensu, ja myślę że po jednej zimie te opony chyba jeszcze nie są łyse, jak są to niestety cztery nówki.A teraz z innej beczki mamy super komplecik zimóweczek(nówki) i do tego z amortyzatorów olejowych zrobiły się bezcieczowe i co wtedy dadzą te nowe oponki.Według mnie bardziej zastanowił bym się na Twoim miejscu nad stanem amortyzatorów niż gdzie założyć nowe bo będzie po zimie i z tych wszystkich wypowiedzi nic nie wywnioskujesz.Najlepiej podjedź do dobrych fachowców od opon zobaczą je i Ci doradzą czy na przód czy na tył a czy poprostu do utylizacji.Pozdro Łysy2.


Dupa tam," dobrych fachowców od opon", wiedzą tyle co wyczytają w broszurach. To tak jakbyś pytał przekupki czy te jabłka są słodkie i miękkie i Ci mówi, że tak , to Ty , że nie chcesz bo lubisz kwaskowe i twarde, to ona, że one właśnie takie są.... Znam dwóch wulkanizatorów, jeden jest matematykiem a drugi rolnikiem. Potrafią dobrze założyć opony i dobrze wyważyć, ale doradzić? Jeden i drugi przejechali może z 50 kkm. Po to mamy to FORUM abyśmy mogli dowiedzieć się czegos od ludzi, którzy zdarli po kilkadziesiąt opon i nieraz jeżdżąc w każdych warunkach otarli się o krzyż. Masz tu również prawdziwych znawców tematu, miłośników motoryzacji, od gruntownoęcii ich wiedzy aż mnie czasem zatyka( nie wykluczam,że któryś z nich jest wulkanizatorem). Jaka jest szansa, że człowiek który sam nie ma pojecia trafi na "dobrego fachowca" i jeszcze go rozpozna?

_________________
b49226v6zmrozemsekwalpgzawodowofotografujęspawamkwasówkęialuminium.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.paź.2005 17:01:33 
Użytkownik

Dołączył(a): 08.sie.2005 19:35:05
Posty: 170
Lokalizacja: Łódź
http://forum.audiklub.org/viewtopic.php?t=24150 -coś o fachowości :(:

_________________
b49226v6zmrozemsekwalpgzawodowofotografujęspawamkwasówkęialuminium.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 26.paź.2005 17:35:42 
Użytkownik

Dołączył(a): 22.paź.2005 15:54:51
Posty: 101
Słuszna racja @blackstarpro.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.paź.2005 22:24:43 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.wrz.2005 02:19:37
Posty: 79
Lokalizacja: Trzemeśnia
ja osobiście z braku finansów przed zimą zakupie tylko 2 nowe zimówki... pozostałe dwie mam uzywane i założę je na tył... gdyż wychodze z założenia takiego jak martab99, wolę jak mi dupkę wyniesie bo takie sytuacje są czasami do opanowania korzystając min z napędu na przednią oś, natomiast sytuacje podczas których tracimy przyczepność przedniej osi (skręt w droge poprzeczną, hanowanie itd.) dla mnie osobiście są bardziej niebezpieczne i ciężej jest z nich wyjść obronną ręką...
co nie zmienia faktu że najlepiej jest założyć 4 nowe opony zimowe i ostrożnie poruszać sie w czasie zimy...

_________________
AUDI 80 B4 2.0E - ABK (115km) -> http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=80347


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.paź.2005 22:31:02 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31.maja.2001 01:00:00
Posty: 12013
Lokalizacja: Poznań i okolice
Auto: Audi S2, Audi 80 Avant
widzicie, w momencie kiedy zarzuca tył to kierowca się śmieje a pasażerowie robią w pory. Jak ucieka przód to kierowca ma narąbane po samą szyję a pasażerowie się śmieją. Tak się to odbywa - kierowca nie powinien bać się zarzucania tyłem, bo jeżeli przód kieruje to zawsze może skontrować. Ale jak straci kierowalnośc autem.... to mu nawet quattro nie pomoze i pozostaje mu się tylko modlić.

_________________
Audi Coupe S2 - 400 KM , 440 Nm
Garrett 3071R @1.7 bar, injectors 525ccm, 7A exhaust cam, custom IC, radiator, Bosch 040 fuel pump...

Obrazek

iiii nowa zabawka Suzuki V-Strom DL1000 :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.paź.2005 23:17:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25.lut.2005 10:13:11
Posty: 798
Lokalizacja: Białystok
Leo napisał(a):
widzicie, w momencie kiedy zarzuca tył to kierowca się śmieje a pasażerowie robią w pory. Jak ucieka przód to kierowca ma narąbane po samą szyję a pasażerowie się śmieją. Tak się to odbywa - kierowca nie powinien bać się zarzucania tyłem, bo jeżeli przód kieruje to zawsze może skontrować. Ale jak straci kierowalnośc autem.... to mu nawet quattro nie pomoze i pozostaje mu się tylko modlić.


jak to czytam do odrazu przypomiał mi sie ten pan ze zlotu były kierowca radowy posiadajacy własna szkołe doskonalenia techniki jazdy :peace:
ale widac nie wszyscy go uwaznie słuchali :!!:
P.S. od zawsze tak było ze jak tył zarzuci to kontra i w gaz :diabel: a jak przod uciekai to d**a blada ;)

_________________
A80 B2 1.6 było
A90 B3 2.2 KV 132 KM i 182 Nm
A6 C5 2.7T AJK Quattro 360KM 550 Nm


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 27.paź.2005 23:27:38 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27.wrz.2005 02:19:37
Posty: 79
Lokalizacja: Trzemeśnia
dokładnie Leo... o to mi chodziło :peace:
szwek zgadzam sie w 100% ;-)

_________________
AUDI 80 B4 2.0E - ABK (115km) -> http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=80347


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2005 05:40:04 
Moderator

Dołączył(a): 17.lip.2003 02:27:37
Posty: 10119
Lokalizacja: CBY
Auto: C4,B6 quattro, A2
Leo , to jest Twoje zdanie ... wszystko zalezy od umiejetnosci. jak Ci przod poleci to tez mozna sie ratowac tylko trzeba miec troche mocniejsze zwieracze bo kto normalny na zakrecie prostuje kierownice i odpuszcza heble ( normalnie przy uslizgu przodu ludzie kreca na maxa i hebluja ) ... tylko po takim manewrze jest jeszcze mniej czasu na reakcje wiec trzeba wszystko wykonac odpowiednio zeby nie zaliczyc pobocza.
jest kilka technik opnanowania podsterownosci. jednym z nich jest wlasnie sposob opisany wyzej.

inny zas to przy wchodzeniu w zakret z nadmierna predkoscia w momencie kiedy przy skrecie kol tracimy przyczepnosc dociskamy w odpowiednim momencie gaz do dechy ( musi byc odpowiedni bieg zeby bylo mocy pod dostatkiem) i jednoczesnie uderzamy lewa noga na hamulec. efekt jak opisywany przez Wroblewskiego .... dociazamy przod , odzyskuje on przyczepnosc, jednoczesnie odciazamy tyl , zarzuca go w kierunku zewnetrznej zakretu i auto wpisuje sie nam w zakret ... tylko trzeba wtedy dynamicznie wyczuc ile odpuscic kierownice zeby za chwile nie wyladowac na wewnatrznym poboczu zakretu .

w pierwszym sposobie rowniez auto odzyskuje przyczepnosc i rowniez trzeba dynamicznie kontrolowac ulozenie skretu kol wzgledem przebiegu zakretu jednak jezeli predkosc auta jest zbyt duza i po takim manewrze dalej auto jezzcze leci do przodu to mozemy miec malo miejsca na pokonanie zakretu ... dlatego zawsze po zewnetrznej zakretu trzeba sobie zostawiac miejsce na blad

_________________
A100 '88 2,3 - 99-02
A10Q '91 2.8 - 01-15
A6Q '97 2.5 - 11-
A4Q '03 1.9 - 15-
A2 '01 1.4 - 24-
Seat Alhambra 4x4 '08 1.9 - 25-


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2005 08:23:44 
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13.sie.2003 11:35:46
Posty: 6442
Lokalizacja: Kraków
hans napisał(a):
Leo , to jest Twoje zdanie ... wszystko zalezy od umiejetnosci. jak Ci przod poleci to tez mozna sie ratowac tylko trzeba miec troche mocniejsze zwieracze bo kto normalny na zakrecie prostuje kierownice i odpuszcza heble ( normalnie przy uslizgu przodu ludzie kreca na maxa i hebluja ) ... tylko po takim manewrze jest jeszcze mniej czasu na reakcje wiec trzeba wszystko wykonac odpowiednio zeby nie zaliczyc pobocza.
jest kilka technik opnanowania podsterownosci. jednym z nich jest wlasnie sposob opisany wyzej.

inny zas to przy wchodzeniu w zakret z nadmierna predkoscia w momencie kiedy przy skrecie kol tracimy przyczepnosc dociskamy w odpowiednim momencie gaz do dechy ( musi byc odpowiedni bieg zeby bylo mocy pod dostatkiem) i jednoczesnie uderzamy lewa noga na hamulec. efekt jak opisywany przez Wroblewskiego .... dociazamy przod , odzyskuje on przyczepnosc, jednoczesnie odciazamy tyl , zarzuca go w kierunku zewnetrznej zakretu i auto wpisuje sie nam w zakret ... tylko trzeba wtedy dynamicznie wyczuc ile odpuscic kierownice zeby za chwile nie wyladowac na wewnatrznym poboczu zakretu .

w pierwszym sposobie rowniez auto odzyskuje przyczepnosc i rowniez trzeba dynamicznie kontrolowac ulozenie skretu kol wzgledem przebiegu zakretu jednak jezeli predkosc auta jest zbyt duza i po takim manewrze dalej auto jezzcze leci do przodu to mozemy miec malo miejsca na pokonanie zakretu ... dlatego zawsze po zewnetrznej zakretu trzeba sobie zostawiac miejsce na blad


Tak, pewnie masz racje...
Ciekawe tylko jak to wszystko sie ma do przecietnych umiejetnosci jakimi moze sie pochwalic wiekszosc kierowcow jezdzacych po naszych drogach (ze mna włącznie) :?: Opisujesz sytuacje ekstremalne, a mowa byla o dwoch prostych sytuacjach i dylemacie czy liczyc sie z wynoszeniem tylu czy problematycznym dohamowaniem. Oczywiscie posiadajac wysokie umijetnosci i znajac w praktyce techniki rajdowej jazdy pewnie mozna wyjsc calo z 90% opresji z ktorych "przecietny" kierowca by nie wyszedl.
Poki co jednak na egzaminach biega sie z linijka dookola samochodu zamiast sprawdzic jak kandydat na kierowce radzi sobie np ze....zmiana koła, nie mowiac juz o bardziej ekstremalnych sytuacjach na drodze :/ Ale to temat juz chyba na oddzielny watek

_________________
Marcin
Skoda Superb 1.9 TDI
BMW R1200 GS, Aprilia Mana 850


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28.paź.2005 09:15:53 
Użytkownik

Dołączył(a): 10.sty.2005 09:12:22
Posty: 910
Lokalizacja: Pruszków
No cóż moja technika rajdowa ogranicza się na razie do kontrowania z przygazowaniem gdy tył wyjeżdża na bok oraz do nożnego ABSu tak na lodzie jak i na asfalcie, bo tak się składa że nie mam fabrycznego ABSu :) Ale żeby tam lewą nogą na hamulec –to jakby lewą ręką myszkę obsługiwać, niby się da, ale wymaga dłuższego treningu.

_________________
Audi A4 B8 Q, 3,0TDI, 2010
dawniej: A4 B6 1,9TDI AVF; Passat 1,9TDI AVF; Audi 80 B4 2.0 ABT 90KM...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Dział zablokowany Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron