.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam wszystkich serdecznie!

Mam mały problem. Posiadam AUDI 80 B4 1,9 TDI 1992 i okazało się, że troszeczkę znika olej. Byliśmy u mechanika i stwierdził, że turbosprężarka delikatnie go pobiera i wskazał abyśmy zregenorowali ja w specjalistycznym zakładzie. I teraz jest pytanie: czy zna ktoś z Was najlepszy zakład w rejonie Płocka, Ciechanowa, czy Warszawy który się tym najlepiej zajmuje i oferuje rozsądne ceny? Ile taki zabieg kosztuje i czy istnieje możliwośc jakiegoś małego tuningu tejże turbunki w tym zakładzie, niewiem podniesienie ciśnienia czy coś?

Z góry Dzięki! Pozdrawiam!

nie mam pojecia o zakladach z tego rejonu jednak dowiadywalem sie o regeneracje turbosprezarki do tego silnika i jest to kosz ok 700zł

tak na marginesie to "są samochody i JEST audi" to zdanie z 'są' troche nie ma sensu %-)

Jak pobiera w granicach rozsądku, nie kopci na czarno i przyspiesza normalnie, to nic nie ruszaj , kazdy silnik z turbina musi brac troche oleju. Podobno najlepsi fachowcy od turbin są w "zagłębiu łudzkim" wpada tam sie na kilka godzin , wyjmuja jedna turbine, zakładaja drugą po regeneracji i lecisz dalej.

Dzięki za pomoc!

Czy moglibyście podac adres choc jednej firmy regenerującej z rejonu łódzkiego.

A tak na marginesie, chodziło mi o wszystkie pojazdy marki AUDI, ale jak uważacie że ma byc jest to będzie!

Pozdrawiam! Dzięki!

zanim wrypiesz sie w koszty sprawdż czy pobierabie nie jst w normie.Pojedż też do innego mechaniora.Duzo tego oleju jest w dolocie ,kopci na niebiesko??

Turbina smarowana jesl OLEJEM, a przy predkosciach wirnika dochadzacych do 200000 rpm musi troche wciagac oleju. Domyslam esie ze zobaczyles olej w przewodach do ic i sie zaniepokoiles. Jesli z rury nie leci niebieski dym to jest ok. Podejrzewam ze wiecej poleju ucieka przez uszczelki i simeringi niz przez turbine. Dla swietego spokoju zrob pomiar cisnienia doladowania. Jesli w normie - odpusc sobie.

co znaczy troszeczke znika olej. napis ile ??? ..... jezeli jest to mniej niz 1 litr na 10 000 km to sobie odpusc......... silniki turbodoladowane zawsze wciagaja oliwe....... a taki stary kibel tym bardziej.... oczywiscie w granicach rozsadku..

W sumie to tak bierze ok. 1 l/10000 km. Niebieski dym nie wydobywa się, pociąg jest jaki był. Mechanik zdjął chwilowo taką rurkę, która biegnie do kolektora dolotowego i palcem dotknął wewnętrznęj strony tejże rurki. Pojawił się olej. W końcu ja się trochę przyjżałem silniczkowi i na takiej stopce zauważyłem olej. Pod silniczkiem sucho, nigdzie więcej wycieków nie ma. Zresztą facet powiedział, że silnik jest w doskonałym stanie i żeby właśnie zając się turbosprężarką.

Nic nie musisz robic. Oleju ubywa Ci w normie, a slady ktore znalazl mechanik opisalem Ci powyzej.
Naprawa dobrej sprezarki to pieniadze wyrzucone w błoto.

Wielkie Dzięki!

Pozdrawiam!

1L/1000km to może 20% z tego wciąga suszarka, NIC NIE RUSZAĆ!

p.s możesz odemnie dać kopa mechanikowi z czystym sumieniem

chyba zjadles jedno zero .... ???

Powiem wam chłopaki, że myślałem podobnie jak wy. Ale troche zmienił mi się pogląd od kiedy...

Po pierwsze kupiłem BMW E-39 - które miałem z silnikiem 2.5L Diesel - tam nie ubywało NIC KOMPLETNIE NIC oleju

Po drugie od kiedy kupiłem to B4 (czyli od dwóch miesięcy). Odbierając je z niemieckiego salonu VW zrobili mi gratisowy przegląd ze sprawdzeniem stanu płynów. Niemiecki mechanik uzupełnił olej ale chyba dzień wcześniej mocno dawał w palnik bo przelał mi poziom ponad max o jakieś 1.5cm . Nie wiedząc o tym przyjechałem tak do polski, w sumie przejechałem około 3000km i NIE UBYŁO NIC .

Więc przy idealnej turbine w 1Z która pompuje tyle co nic (860mbar) idealne turbo nic nie powinno brać.

Chociaż w sytuacji kolegi niczym absolutnie bym się nie przejmował. Wkońcu VW przewiduje 1L na 1000km co uważam za niezły żart z ich strony

Jak norma to dobrze. Ktoś jeszcze kiedyś powiedział, że ojej bierze cylinder przez pierścienie kiedy jest któryś pęknięty, radził abyśmy podjechali na kontrolę ciśnienia cylindrów. Z mojego punktu widzenia wydawało mi się to jednak trochę dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że silnik zbierał się tak samo jak zawsze i palił doskonale. Mechanikowi szykuje się niezły łomot !

Dzięki! Pozdrawiam!