Przepraszam, że się tak podpinam pod wątek, ale mam podobny problem. Silnik 7A, po wymianie termostatu jest tylko nieco lepiej - silnik się nagrzewa do ok 75-80 st. C, do 90 jak dłużej postoję w korku. Potem wystarczy kawałek przejechać i znowu temperatura leci do ok. 80 st.. Poprzedni właściciel twierdził, że tak się dzieje bo coś tam majstrował przy przednim zderzaku, wyminił na inny typ i dlatego się silnik nie dogrzewa

.
A tak to wygląda. Niektórzy mechanicy twierdzą, że generalnie to już nic tego nie naprawi, tylko mam sobie zasłonkę na chłodnicę założyć - co mi się wcale nie uśmiecha. Jakoś nie mogę uwierzyć, że inżynierowie z Audi takiego babola usadzili.