mały v8 napisał(a):
ADAM 12 napisał(a):
Czy ty czsem nie chceszich wepchnąć? Bo z tego co wiem one są wkręcane.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle.
Pozdrawiam
Nic nie jest wkręcane , jak sie bardzo zapiehło to odkręc jazmo , zakręć w omadło, nagrzej palnikiem i te bolce same wypadna, a gumki mozna ściagnac i nic sie nie popali ani nie uszkodzi. Pózniej oczyśc papierem , nasmarój i złóz spowrotem ,,,,,cała filozofia.
Witam,
Rzeczywiście tłoczki nie są wkręcane (na tłoczku nie ma gwintu), bez problemu można je wbic delikatnie, z wyczuciem aby ich nie skrzywic.
Ja miałem ten sam problem kilka dni temu, uporałem się z tym (bez użycia palnika).
Najpierw zapsikałem zapieczony tłoczek natłuszczająco-penetrującym preparatem, potem pobijałem po końcowce tłoczka miedzianym młotkiem, próbując wbic go do środka, na zmiane co jakis czas probowałem przekrecac kluczem (cały czas zalewając preparatem). W końcu po ok 30 minutach udało się.
Życzę cierpliwości