.: AUDI KLUB POLSKA :.

Objawy:
Przy maksymalnym skręcie w lewo ok wyczuwalny opór i amortyzacja w skrajnej pozycji, natomiast przy maksymalnym skręcie w prawo ostre dupnięcie metalu o metal bez żadnej amortyzacji.
Moje pytanie jaka jest przyczyna takiego zjawiska i ewentualnie na co zwrócić uwagę bo trochę mi się tyłek marszczy, na myśl że może mi się coś w układzie kierowniczym rozsypać. Na diagnostyce zawieszenia lukaliśmy, słuchaliśmy ten dźwięk wydobywa się tak jakby z maglownicy.
Niestety ten problem mnie przerasta.

jest to wina przeglobu tylko musisz sprawdzic którego nawet w sklepie z czesciami powinni wiedziec który przeglub strzela przy skrecie w prawo !!!!!!!

Dodam, że najbardziej wqrza przy manewrach na parkingu bo, aź kierownicę odbija.

Przeczytaj jeszcze pierwszy post w którym
nie ma nic o strzelaniu przegubu tylko pojedyńcze stuknięcie

Jak pyka przy sręcie w prawo - siada lewy przegub.
Sprawdź czy przypadkiem, drążek stabilizatora sie w tulejach nie poluzował i o sanie obciera.

Panowie mam świadomość, że przyczyn może być wiele może ten fakt wam coś nasunie na myśl.
Stawiając przód na kołkach z możliwością swobodnego obracania kierownicą przy maksymalnym skręcie w lewo wyczuwalne jest uderzenie o jakiś ogranicznik (tłumik) być może gumowy? natomiast w prawo uderzenie bez żadnej amortyzacji wykombinowałem że może coś w maglownicy. Auto jest ze wspomaganiem i chyba jest tam jakiś cylinder i tłok?

ja miałem coś takiego o czym piszesz,przy podniesionym auci jak ruszałem kołami był przeskok-była to maglownica, nowa w aso-2900zł. ja założyłem regenerowaną za 300zł. i od roku jest git.
proponuje żebyś się wsłuchał gdzie dokładnie jest to stuknięcie