z ta klimą to kiedyś walczyłem u siebie, jak masz auto z 94 roku to bedzie 134a bo po 10-92 zmienili z r12 na r134a.
Mało napisałeś , na podstawie tych info nie moge diagnozowac ale cos wytłumacze, jak załącza sprzegło i spręzarka pompuje to znaczy ze jest tyle gazu ze czujnik cisnienia jej nie odłacza, gazu jest ale moze za mało , jezeli czujnik nie odłacza to cisnienie jest wieksze od 1 bar, dokładnie nie wiem jakie jest cisnienie zadziałania wyłacznika ale na pewno wiecej niz ten 1 bar, jezeli tak jest to na chłodnicy freonu z przodu samochodu jest zlaczka, odkrec korek i zobaczysz szpilke, nacisnij ja , dziala jak wentyl zacznie upuszczac freon, tak sprawdzisz ze jest cisnienie, ta zlaczka to standardowa złaczka na wysokim cisnieniu , kazdy kto obsluguje klime ma taki waz zeby sie pod nie podpiac i zmierzyc cisnienie, jak sprezarka jest wyłaczona to cisnienie freonu rozchodzi sie po całym ukladzie tak ze jest takie samo na po obu stronach sprezarki , w temperaturze miedzy 15 a 30 stopni na dworze bedzie miedzy 4 a 5 barów, jak jest mniej to znaczy ze gazu ubyło. Tak sprawdzisz czy ubyło i ile jest. Jezeli sprezarka działa i pompuje to przy 2000 obrotow silnika cisnienie po wysokiej stronie na wyzej omawianej zlaczce rosnie a na niskiej spada, na niskiej jest bardziej stabilne i przy tych 2000 jest od 1,7 bara do 2 bary gdy uklad dobrze dziala i gazu jest ile trzeba, na wysokim bedzie wieksze od 10 do 17 bar, tylko sprawdz czy spzeglo jest zalaczone. Nigdy nie ma tak ze sprezarka chodzi a nie chlodzi, jak za mało gazu to jest tak: sprzegło załacza sprezarke, cisnienie na niskim spada np. z 4 bar ponizej 1,5 bara i czujnik niskiego ja odłacza, czujnik jest po to zeby odłaczac sprezarke jak jest za mało gazu, po co ma sie meczyc sprezarka jak gazu za malo i i tak nie schlodzi. czyli jak masz za malo to sprzegło zostanie odłaczone, po chwili cisnienie na niskim wzrosnie bo freon po wylaczeniu sprezarki rozchodzi sie po calym ukladzie, dazy do wyrownania cisnienia i cisnienie na niskim wzrasta powyzej 2 bary i czujnik cisnienia zalacza sprzegło ponownie i tak wkoło , raz załacza , raz wyłacza, moze tak byc u ciebie i wtedy nie czujesz ze chłodzi, bo nie ma prawa chlodzic, sprezarka musi popracowac troche np. 2 minuty bez przerwy zebys poczuj ze leci chlodniejsze powietrze. z tą złaczka co ci powiedzieli ze nie maja takiej to u mnie jest taka na sprezarce ze nikt nie mial takiego weza który pasuje, na grubszej rurce wchodzacej w sciane grodziową przyspawalem szybkozłaczke która pasuje do wezy aktualnie stosowanych, najlepiej to wziac rurke od innego samochodu z szybkozklaczka i wspawac ten kawałek w rurke która masz, no chyba ze znajdziesz goscia z takim wezem ktory pasuje do gwintowanej koncowki na sprezarce, w moim przypadku wolałem wspawac, zaplacielem 50 zł spawaczowi i nie jestem przywiazany do jednego goscia ktory ma pasująca koncowke na wezu.
Moja rada jest taka, nie baw sie w firmy auto klima, jedz do goscia ktory zajmuje sie na codzien chłodnictwem przemysłowym a dorabia na klimach samochodowych popołudniami, taki gosc czuje temat bo na codzien ma do czynienia z freonem, nie widzialem mechanika samochodowego ktory umiałby odciagnac czynnik z układu nie marnujac go, wypłukac stary olej , nalac nowego dobrego i ile trzeba i napełnić układ czynnikiem nie bazujac na jego wadze, czesto biora tabelke i patrza acha 700gram to bach jest 700 i jedz chlopie, profesjonalnie to nie patrzy sie w tabelke tylko dla r134a wiadomo ze ma byc od 1,7 do 2 bary przy 2000 obrotów i tyle i to zawsze działa bo klima musi miec odpowiednie cisnienie zeby dobrze pracowała a nie ze 700 gram.
jak masz za malo czynnika a to wiesz jak sprawdzic to jedz na doładowanie , nie godz się na odciaganie i dopusczanie nowego, bo wiecej zapłacisz 250 zł a jak tylko dopusczanie to mniej, w obu przypadkach ten sam efekt po robocie ale musi byc gosc ktory dobrze doladuje na podstawie cisnienia a nie gosc z tabelka bo on nie wie ile dopuscic bo nie wie ile gram jest w układzie przed doładowaniem.
jak cos to napisz na
opora@op.pl